Mając mniej uczniów powiat więcej dopłaci do utrzymania szkół średnich
O ponad stu uczniów mniej niż przed rokiem uczy się w szkołach średnich powiatu prudnickiego. Do końca września ich dane wprowadzone zostaną do Systemu Informacji Oświatowej. Na tej podstawie wypłacana będzie subwencja oświatowa, która trafi do budżetu powiatu.
- Zaskoczył nas wzrost o połowę zainteresowania Kwalifikacyjnymi Kursami Zawodowymi - mówi Sławomir Hajdecki, dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych w Prudniku.
– Na takich kursach mamy 90 osób, a w szkole dziennej o profilu technik-rolnik jest ich 15. Słuchacze tych kursów uzyskują takie same kwalifikacje, jak po ukończeniu szkoły dziennej, która trwa o wiele dłużej. Przeważnie te kursy kwalifikacyjne odbywają się w systemie zaocznym - dodaje.
Co ciekawe taką formę edukacji wybrało też kilku uczniów, którzy na zajęcia przyjeżdżają z Niemiec. Przykładem regresu w naborze uczniów jest w powiecie prudnickim Zespół Szkół w Głogówku. Po raz pierwszy w historii tej placówki nie powstała tam pierwsza klasa licealna.
– Na takich kursach mamy 90 osób, a w szkole dziennej o profilu technik-rolnik jest ich 15. Słuchacze tych kursów uzyskują takie same kwalifikacje, jak po ukończeniu szkoły dziennej, która trwa o wiele dłużej. Przeważnie te kursy kwalifikacyjne odbywają się w systemie zaocznym - dodaje.
Co ciekawe taką formę edukacji wybrało też kilku uczniów, którzy na zajęcia przyjeżdżają z Niemiec. Przykładem regresu w naborze uczniów jest w powiecie prudnickim Zespół Szkół w Głogówku. Po raz pierwszy w historii tej placówki nie powstała tam pierwsza klasa licealna.