Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-08-30, 11:15 Autor: Ewelina Laxy

Namysłów: po remoncie ogromne różnice w poziomach pomiędzy posesjami a chodnikiem i jezdnią

ul. Konopnickiej w Namysłowie [fot. Ewelina Laxy]
ul. Konopnickiej w Namysłowie [fot. Ewelina Laxy]
ul. Konopnickiej w Namysłowie [fot. Ewelina Laxy]
ul. Konopnickiej w Namysłowie [fot. Ewelina Laxy]
ul. Konopnickiej w Namysłowie [fot. Ewelina Laxy]
ul. Konopnickiej w Namysłowie [fot. Ewelina Laxy]
Mieszkańcy ul. Konopnickiej w Namysłowie skarżą się na źle wykończony remont ulicy. Rewitalizacja była przeprowadzona w tamtym roku. Wiązała się ona m.in z wykonaniem kanalizacji oraz poprawą infrastruktury drogi czy chodnika. Remont prowadzony przez Zakład Wodociągów i Usług Komunalnych Ekowod w Namysłowie doprowadził do zmiany poziomu jezdni. Ostatecznie różnice pomiędzy ogrodzeniami i wjazdami na posesje mieszkańców a chodnikiem wynoszą od 20 do 40 cm.
- Mamy ładną drogę, ale nie potrafimy wyjechać z garaży - mówią mieszkańcy. - Infrastruktura na pewno się poprawiła, jesteśmy zadowoleni, oprócz tych takich fatalnych wykończeń. Wykończenia te miały być dopełnione, kilka osób było przy tym, jak prezes powiedział, że gdy na wiosnę będzie przeprowadzany remont ul. Żwirki i Wigury, to wszystkie te nasze uzupełnienia zostaną zrobione. Niektórzy sami sobie wzięli, pospawali, ale część ludzi jest na tej ulicy starszych, no i tego nikt nie robi. Tam pod spodem może koza wejść.

Sprawa została zgłoszona do prezesa Ekowodu, a także burmistrza. Jak się dowiedzieliśmy, nie istnieje taka możliwość, żeby za poprawę elewacji zapłaciły zakład czy miasto.

- Nie uzgadnialiśmy, że będziemy remontować ogrodzenia mieszkańców - mówi Krzysztof Szyndlerewicz, prezes Ekowodu. - Na etapie budowy, tam gdzie te różnice wysokości występowały, dostosowaliśmy na własny koszt wejścia na posesje, żeby tym mieszkańcom sytuację ułatwić. Nie widzę podstaw do tego, żeby mieszkaniec miał roszczenia do spółki, że my mamy mu wykonać podmurówkę czy ogrodzenie, bo myśmy się zajmowali drogą i pasem drogowym.

Burmistrz Namysłowa Julian Kruszyński dodaje, że nie dokonano żadnych szkód, tylko odsłonięto nagą prawdę

- Jest faktem, że odsłonięto część podmurówek, bądź też odsłonięto fakt, że podmurówek nie było pod płotem i ten płot niejako zawisł w powietrzu, jest tylko osadzony na warstwie gleby - mówi Kruszyński. - To nie jest problem powszechny, to dotyczy kilku rodzin, które, według mnie, powinny absolutnie na swój własny koszt wyprowadzić do stanu takiego, żeby to było estetyczne.

Mieszkańcy zgłaszają też problem chodnika, który miał być oznaczony jako ścieżka rowerowa, ale znaki się nie pojawiły. Jak twierdzą, utrzymaniem ścieżek powinna zająć się gmina, a w przypadku chodników należy to do mieszkańców. Burmistrz zaznaczył jednak, że najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców, a duży chodnik je zapewnia. Zaprzeczył, że brak ścieżki związany jest z jej utrzymaniem.
Mieszkańcy ul. Konopnickiej
Krzysztof Szyndlerewicz
Julian Kruszyński

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 20:00 Koniec punktu ewakuacyjnego w Łosiowie. Do szkoły wrócą uczniowie, ale potrzeba dezynfekcji Kilka osób ewakuowanych z gminy Lewin Brzeski przed powodzią musiało dzisiaj (24.09) wyprowadzić się z Publicznej Szkoły Podstawowej w Łosiowie. » więcej 2024-09-24, godz. 19:30 W Głuchołazach wciąż nie ma wody pitnej. Miasto próbuje stworzyć prowizoryczną magistralę Władze Głuchołaz zapewniają, że robią wszystko, aby do końca tygodnia uruchomić zasilanie wodociągu. Jednak to zależy od wielu czynników, między innymi… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej
19202122232425
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »