Ma to być największa w historii gminy inwestycja polegająca m.in. na przebudowie skrzyżowań i budowie ścieżek pieszo-rowerowych. Na razie przeznaczono 400 tysięcy złotych na projekty.

- Chcemy zrobić z naszego Tarnowa "miasteczko" z prawdziwego zdarzenia - mówi wójt Krzysztof Mutz.

- Mówimy tutaj m.in. o przebudowie skrzyżowania ulicy Dworcowej z ulicą Kopernika, czyli wjazdu w stronę szkoły. Na pewno będzie to sama ulica Kopernika - tam też powstaną ścieżki pieszo-rowerowe i wymieniona zostanie nawierzchnia. Ponadto przebudowa obejmie ulicę Kościuszki, czyli taką pętlę wychodzącą na ulicę Klimasa, oczywiście całą ulicę Dworcową, a później także ulice Klimasa i Nakielską - wylicza.

Oprócz tego jeszcze w tym roku Zarząd Dróg Powiatowych w Opolu wykona ciąg pieszo-rowerowy na ulicy Klimasa, a gmina chciałaby przy okazji przebudować skrzyżowanie z ulicą św. Marcina.

W sumie inwestycja po stronie Tarnowa Opolskiego ma kosztować 7 milionów złotych i być realizowana w ramach większego projektu z miastem Opole. O dofinansowanie na ten cel samorządy będą zabiegać w ramach naboru dotyczącego niskiej emisji, który ma być ogłoszony w ostatnim kwartale roku przez Aglomerację Opolską.