Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-07-14, 06:30 Autor: Kacper Śnigórski

"Afera dzwonowa" w Grudzicach. Sprawa w sądzie, bo dzwony biły za głośno

Parafia Matki Boskiej Fatimskiej w Opolu [fot. Kacper Śnigórski]
Parafia Matki Boskiej Fatimskiej w Opolu [fot. Kacper Śnigórski]
Ksiądz Leonard Makiola z wezwaniem na policję [fot. Kacper Śnigórski]
Ksiądz Leonard Makiola z wezwaniem na policję [fot. Kacper Śnigórski]
Parafia Matki Boskiej Fatimskiej w Opolu [fot. Kacper Śnigórski]
Parafia Matki Boskiej Fatimskiej w Opolu [fot. Kacper Śnigórski]
Mieszkaniec Grudzic, który kupił dom pod kościołem, złożył na policji wniosek o ściganie proboszcza miejscowej parafii, ponieważ jego zdaniem dzwony biją za głośno. W sądzie administracyjnym mieszkaniec wygrał, ale teraz toczy się postępowanie przygotowawcze w sprawie karnej. Decyzją sądu administracyjnego dzwony zostały wyciszone, a część mieszkańców jest oburzona... bo ich nie słyszy.
- "Afera dzwonowa" zaczęła się od interwencji policjantów - mówi ksiądz Leonard Makiola z parafii Matki Boskiej Fatimskiej w Grudzicach. - Przybywa tutaj po nabożeństwie policja. Witam ich i mówię "Proszę Panów, to chyba pomyłka, tu się nikt nie bije". Oni mówi, że nie, ale dzwony dzwonią. To ich dopytałem - czy to jest w naszym państwie przestępstwo - mówi ksiądz.

Skarżącego się mieszkańca nie zastaliśmy w w domu. Nie udało nam się również skontaktować z nim telefonicznie. Pozostali, bezpośredni sąsiedzi parafii nie zgadzają się z jego zdaniem.

- Ja tu mieszkam od roku 1994 i ani mnie, ani innym mieszkańcom te dzwony nie przeszkadzały. Ja czasami tych dzwonów nie słyszę, bo to się człowiek przyzwyczaja - mówi jedna z mieszkanek Grudzic.

- Jak tu kupował mieszkanie, to słyszał dzwony, więc nie musiał go kupować. Mógł sobie gdzieś w lesie kupić, czy tam wybudować szałas, tam gdzie cisza, a nie tutaj gdzie dzwony są - dodaje inny mieszkaniec.

Mecenas Marian Jagielski reprezentujący księdza twierdzi, że parafia nie złamała przepisów.

- Sprawa jest ciekawa o tyle, że po pierwsze ustawa o ochronie środowiska mówi, że używanie dzwonów okolicznościowo dla celów kultu religijnego jest dozwolone i może powodować przekroczenie tej głośności. Po drugie jest kwestia tzw. praw nabytych. Ten kościół stoi tam od kilkudziesięciu lat, te dzwony tak samo dzwonią, a ten Pan zamieszkał tam niecałe 3 lata temu. Dodatkowo kupił dom pod samą dzwonnicą - mówi mecenas Jagielski.

Zgodnie z decyzją sądu administracyjnego, natężenie hałasu z bijących dzwonów w ciągu dnia nie może przekraczać 55 decybeli, a w nocy 45 decybeli. Po wyciszeniu, ksiądz czeka teraz na komisję z Krakowa wezwaną przez wojewódzkim inspektorat ochrony środowiska, który ma sprawdzić ich głośność.
Ksiądz Leonard Makiola
Mieszkańcy Grudzic
Mecenas Marian Jagielski

Wiadomości z regionu

2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej 2024-09-27, godz. 15:46 "Woda zabrała nam wszystko". Rolnicy z gminy Głogówek liczą straty Wielka woda wyrządziła też wiele szkód w gospodarstwach rolnych. Przykładem jest miejscowość Kierpień w gminie Głogówek, gdzie zalana była cała wioska… » więcej 2024-09-27, godz. 15:41 Rzeka Opawica zmieniła bieg i zabrała część polskiej ziemi na rzecz Czechów Przyroda rządzi się swoimi prawami. Pokazała to rzeka Opawica w gminie Głubczyce, która przez silne opady deszczu i powódź zmieniła swój bieg. Tym samym… » więcej 2024-09-27, godz. 15:15 Namysłowska pomoc dla powodzian. "Mieszkańcy mają wielkie serca" Osiem busów z najbardziej potrzebnymi rzeczami dla powodzian wyjechało z Namysłowa. Zbiórkę zorganizowano w tamtejszym starostwie, ale nie tylko. Dary można… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Przewoził narkotyki... w czajniku. Został zatrzymany przez policjantów z Brzegu i Lewina Brzeskiego Do zdarzenia doszło na DK 94 przy wyjeździe z Lewina Brzeskiego. Kierowca volkswagena - obywatel Holandii - nie zachował wystarczającej ostrożności, zjechał… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Cukry Nyskie stają na nogi po wielkiej wodzie. Jest nadzieja, że firma ruszy za mniej więcej dwa tygodnie Obecnie zakończyło się oczyszczanie zakładu, ruszyła dezynfekcja i osuszanie kolejnych pomieszczeń. » więcej 2024-09-27, godz. 14:02 Jakość wody pitnej na Opolszczyźnie. Piątkowy raport sanepidu Opolski sanepid informuje o zaopatrzeniu w wodę na terenach dotkniętych powodzią w województwie opolskim. Stan na piątek (27.09) na godzinę 12:00. » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »