- Mapa nawiązuje do tego, żeby pokazać miasto oczami właśnie "lokalsów", mieszkańców, żeby przybliżyć różne "miejscówki" nie tylko te związane stricte z historią i turystyką, ale ta alternatywność u nas przebija się w formie graficznej, która jest prezentowana na mapie oraz w tekstach.

Przygotowano także aplikację w pięciu językach: polskim, niemieckim, angielskim, ukraińskim i hiszpańskim, która będzie dostępna w ciągu najbliższych dni.

- Całą ideą mapy w tym roku jest człowiek. Chcieliśmy, aby mapa powstała zgodnie z ideą, że ludzie tworzą miejsca, a miejsce tworzy ludzi – wyjaśnia Joanna Skrzesińska, twórczyni tekstów alternatywnej mapy. - Grafika podążała z tą ideą, która nam przyświecała w tej mapie, czyli właśnie takim wizerunkiem człowieka noname'a, nazwijmy go, o żadnej konkretnej identyfikacji, który pojawia się na pierwszej i drugiej stronie. Zarówno na tej stronie topograficznej, jak i na stronie z tekstami i ta twarz jest takim symbolem myśli przewodniej.

Alternatywne mapy Opola powstają od 2011 roku i wydawane są co dwa lata. Przy okazji tej edycji wyprodukowano 10 tys. egzemplarzy, które są już dostępne w punktach informacji turystycznej oraz instytucjach kultury.