Ścieżki pieszo-rowerowe mają poprawić bezpieczeństwo mieszkańców gminy Łubniany
Kilka ścieżek pieszo-rowerowych ma zostać niebawem wybudowanych w gminie Łubniany.
Większość głównych dróg na terenie gminy nie posiada chodników, więc mieszkańcy muszą korzystać z poboczy. Jeszcze w tym roku ma ruszyć budowa dwóch ciągów pieszo-rowerowych, a gmina przygotowuje już dokumentację w sprawie kolejnego.
- Inwestycje te będą służyć przede wszystkim poprawie bezpieczeństwa - mówi wójt Krystian Baldy.
- Chcemy wybudować ścieżkę pieszo-rowerową od Kępy aż do końca Biadacza i od Świerkli, czyli teraz od Opola, aż do Kup, czyli do granicy naszej gminy. Te dwa odcinki zrealizujemy do końca 2018 roku, Wybraliśmy je ze względu na to, że właśnie tam jest największy ruch i zagrożenie dla mieszkańców i poruszających się po drodze. Projekt w tej chwili jest na ukończeniu, ostatnie pozwolenia mamy uzyskać niebawem i będziemy ogłaszać przetarg - tłumaczy.
Dofinansowanie do budowy tych ścieżek gmina pozyskała w ramach strategii niskoemisyjnych poprzez Aglomerację Opolską, a całkowity koszt zadania to blisko 13 milionów złotych.
Po kolejne pieniądze samorząd chce wystąpić w kolejnym takim naborze. Wtedy w grę wchodziłaby budowa ścieżki pieszo-rowerowej od lasów w Biadaczu do Jełowej.
- Inwestycje te będą służyć przede wszystkim poprawie bezpieczeństwa - mówi wójt Krystian Baldy.
- Chcemy wybudować ścieżkę pieszo-rowerową od Kępy aż do końca Biadacza i od Świerkli, czyli teraz od Opola, aż do Kup, czyli do granicy naszej gminy. Te dwa odcinki zrealizujemy do końca 2018 roku, Wybraliśmy je ze względu na to, że właśnie tam jest największy ruch i zagrożenie dla mieszkańców i poruszających się po drodze. Projekt w tej chwili jest na ukończeniu, ostatnie pozwolenia mamy uzyskać niebawem i będziemy ogłaszać przetarg - tłumaczy.
Dofinansowanie do budowy tych ścieżek gmina pozyskała w ramach strategii niskoemisyjnych poprzez Aglomerację Opolską, a całkowity koszt zadania to blisko 13 milionów złotych.
Po kolejne pieniądze samorząd chce wystąpić w kolejnym takim naborze. Wtedy w grę wchodziłaby budowa ścieżki pieszo-rowerowej od lasów w Biadaczu do Jełowej.