W Sali Orła Białego urzędu marszałkowskiego mówiono między innymi o sztuce wystąpień publicznych, o edukacji domowej i rozwijaniu zainteresowań. Prelegenci podpowiadali też, co robić po ukończeniu szkoły.

Piotr Koziol, organizator z Fundacji Kwitnące Talenty, zwraca uwagę, że podobnych spotkań jest coraz więcej, ale zazwyczaj nie oddaje się głosu młodym ludziom. Jego zdaniem, należy szukać swojego talentu i stawiać na jedną kartę, a w razie niepowodzenia szukać dalej. - Jeżeli ktoś, nie tylko młoda osoba, skoncentruje energię na jednej rzeczy, efekt będzie o wiele pełniejszy. Niektórzy uważają to za duże ryzyko i stratę czasu, a ja widzę sprawę zupełnie odwrotnie na podstawie 15 lat doświadczeń. Jeżeli ktoś poświęca uwagę i rozwija coś, zobaczy efekty.

Krzysztof Chęciński, 19-latek prowadzący firmę od dwóch lat, wystąpił z prezentacją "Co sprawi, że nie będziesz seryjnym produktem". Jego zdaniem, najważniejszy jest ciągły rozwój, a sprzedaż to pierwsza kompetencja XXI wieku. - Musimy sprzedać się z dobrej strony wobec pracodawcy, więc trzeba czytać przede wszystkim o tym. Potrzeba wytrwałości i nauki prawidłowego czytania. Książka biznesowa nie jest przecież lekką lekturą na noc. Czytajmy powoli, zaznaczajmy fragmenty, notujmy najciekawsze wnioski i wracajmy do tego. W ten sposób rozwijamy umysł.

Chęciński zakończył formalną edukację po gimnazjum. Przekonuje, że sam lepiej kieruje swoją nauką, uczestnicząc na przykład w szkoleniach.