Na scenie wystąpiło kilka zespołów z domów dziennego pobytu, a w specjalnych namiotach można było otrzymać poradę medyczną.

- Promujemy zdrowy styl życia za pomocą wielu narzędzi - mówi Izabela Damboń-Kandziora z Departamentu Zdrowia i Polityki Społecznej urzędu marszałkowskiego. - To są programy polityki zdrowotnej, konferencje i rozmaite akcje informacyjne, ale nic nie zadziała tak skutecznie, jak wspólne ruszanie się i rozmowa w takich okolicznościach o zdrowym trybie życia.

Tatiana Filipkowska, jedna z organizatorek przedsięwzięcia, dodaje, że kilka lat temu chodziło wyłącznie o aktywizację niepełnosprawnych, ale teraz impreza rozszerzyła się. - Celem marszu jest wzbudzenie chęci do regularnej aktywności fizycznej, bo to aktualnie klucz do zdrowia. Ruch jest dziś szczególnie ważny, bo wiele mówi się o pokoleniu komputerowym oraz siedzącym trybie życia. Przede wszystkim potrzeba więc aktywizowania.

W marszu uczestniczyła między innymi 16-osobowa grupa ze Strzelec Opolskich. - Po pierwsze chodzi o sport i ruch. Równie ważne jest spotkanie. Chociaż teraz tworzymy już grupę przyjaciół, ciągle dołączają kolejne osoby, a my przyjmujemy je bardzo serdecznie i cieszymy się z ich obecności. Po trzecie widzimy uroki Opolszczyzny oraz kraju, bo odkrywamy nowe zakątki, będąc na łonie natury - mówi strzelczanka.

"Marsz po Zdrowie" jest organizowany od 2011 roku, a Radio Opole było patronem medialnym tej edycji.