Na ten cel stowarzyszenie „Nasz Grodziec” pozyskało dzięki LGD „Kraina Dzinozaurów” grant o wartości blisko 50 tysięcy złotych.

– Chcemy w ten sposób promować dziedzictwo kulinarne mieszkańców naszej miejscowości i okolic – wyjaśnia Krzysztof Kleszcz, prezes stowarzyszenia. - Planujemy zrobić ławki i altany, na których pojawiają się przepisy kulinarne. Wybierzemy jakieś takie charakterystyczne dania, które mieszkańcy chętnie robią i tam je umieścimy. Będzie można odpocząć, przeczytać i zapoznać się z nimi. Ławeczki będą wzdłuż naszej rzeczki płynącej przez wieś - wyjaśnia.

Dodajmy, że to nie pierwsza inicjatywa stowarzyszenia związana z kulinariami. Wcześniej wydało ono książkę kucharską „Kuchnia mojej babci. Kresowe przepisy kulinarne z Grodźca”, której cały nakład został rozprowadzony. Teraz, w ramach projektu, wydanie ma zostać rozszerzone i ponownie wydane.