Zbierali pieniądze i pokazywali świat hospicjum. Taki był II Piknik dla Betanii
Występy muzyczne, rękodzieło, pokój relaksacji dla dzieci, artysta cyrkowy oraz pomiar cukru i ciśnienia. Tak wyglądał II Piknik dla Betanii w hospicyjnym ogrodzie w Nowej Wsi Królewskiej.
To finał ogólnopolskiego programu Pola Nadziei, który propaguje empatię wobec osób terminalnie chorych. Całkowity dochód z pikniku zostanie wykorzystany na bieżące potrzeby Betanii.
- Ludzie są bardzo hojni - przekonuje Maria Walentek, kierownik biura i wolontariatu w Betanii. - Spotykam się z ogromną wrażliwością i otwartością na potrzeby drugiego człowieka, zwłaszcza tego, który nie może już pomóc i zarobić dodatkowych pieniędzy na emeryturze. Trzeba przyznać, że hojność zaskakuje nas ciągle, a wielu darczyńców czy sponsorów chce pozostać anonimowymi.
Uczestnicy chwalą ideę organizacji podobnych imprez. Jedna z kobiet uważa, że społeczeństwo jest hojne, ale podobne imprezy są potrzebne. Dzięki temu można przypominać o hojności i zachęcać do niej. Poza tym to okazja do zobaczenia świata hospicjum. Jak mówi druga kobieta uczestnicząca w pikniku, odchodzenie i śmierć jest w naszej kulturze smutnym wydarzeniem. Jej zdaniem, trzeba pokazywać ludziom terminalnie chorym, że ten czas nie musi być pełen łez i płaczu, bo można przeżyć go z uśmiechem wśród bliskich.
Radio Opole objęło II Piknik dla Betanii patronatem medialnym.
- Ludzie są bardzo hojni - przekonuje Maria Walentek, kierownik biura i wolontariatu w Betanii. - Spotykam się z ogromną wrażliwością i otwartością na potrzeby drugiego człowieka, zwłaszcza tego, który nie może już pomóc i zarobić dodatkowych pieniędzy na emeryturze. Trzeba przyznać, że hojność zaskakuje nas ciągle, a wielu darczyńców czy sponsorów chce pozostać anonimowymi.
Uczestnicy chwalą ideę organizacji podobnych imprez. Jedna z kobiet uważa, że społeczeństwo jest hojne, ale podobne imprezy są potrzebne. Dzięki temu można przypominać o hojności i zachęcać do niej. Poza tym to okazja do zobaczenia świata hospicjum. Jak mówi druga kobieta uczestnicząca w pikniku, odchodzenie i śmierć jest w naszej kulturze smutnym wydarzeniem. Jej zdaniem, trzeba pokazywać ludziom terminalnie chorym, że ten czas nie musi być pełen łez i płaczu, bo można przeżyć go z uśmiechem wśród bliskich.
Radio Opole objęło II Piknik dla Betanii patronatem medialnym.