Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-05-08, 05:45 Autor: Ewelina Laxy

Strażacy wyjechali z Opola. Zakończyły się zawody i piknik strażacki na opolskim Rynku

Firefighter Combat Challenge dzień drugi [fot. Ewelina Laxy]
Firefighter Combat Challenge dzień drugi [fot. Ewelina Laxy]
Firefighter Combat Challenge dzień drugi [fot. Ewelina Laxy]
Firefighter Combat Challenge dzień drugi [fot. Ewelina Laxy]
Firefighter Combat Challenge dzień drugi [fot. Ewelina Laxy]
Firefighter Combat Challenge dzień drugi [fot. Ewelina Laxy]
Firefighter Combat Challenge dzień drugi [fot. Ewelina Laxy]
Firefighter Combat Challenge dzień drugi [fot. Ewelina Laxy]
Firefighter Combat Challenge dzień drugi [fot. Ewelina Laxy]
Firefighter Combat Challenge dzień drugi [fot. Ewelina Laxy]
Zakończyły się zmagania strażaków podczas Firefighter Combat Challenge. Zawody trwały dwa dni. W niedzielę (7.05) rywalizowały ze sobą tandemy zawodnicze oraz sztafety.
- Pokonanie toru wymaga ogromnej siły fizycznej, ale i psychicznej - mówił starszy kapitan Bartosz Leniowski, oficer prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. - Nie ma jakiejś konkurencji, na której można by było chwilę odpocząć, albo złapać oddech. Bardzo dobre czasy były. Różnica między sztafetami była 0,01 sek. Opolscy strażacy raczkują. W tamtym roku dopiero zaczęliśmy jeździć na takie zawody w Polsce. W tym roku udało się zorganizować takie zawody akurat w Opolu, także mamy tutaj czołówkę światową. Przyjechali zobaczyć jak ich forma po okresie zimowym.

Tor składał się z pięciu elementów. Jak dodają strażacy startujący w zawodach, najtrudniejszym zadaniem była ewakuacja manekina ważącego 80 kilogramów.

- Daje w kość. Jest to ciężkie, wymagające siły i dynamiki. Pan Davies w Stanach wymyślił formułę tych zawodów odnośnie obciążeń, które strażak pokonuje w czasie akcji gaśniczych. Wymagają nie tylko siły i dynamiki, ale bardzo ważna jest technika. Nad tym dużo pracujemy - komentuje Daniel Góralczyk, zwycięzca zwodów w kategorii indywidualnej.

W zawodach brali udział zawodowi strażacy, ale i ochotnicy. Nie zabrakło też kobiet.

- Jest trudno, ale nikt nie powiedział, że będzie lekko - dodaje kapitan Agnieszka Wojciechowska, najlepsza zawodniczka wśród kobiet. - Praca strażaka zawsze jest ciężka, to przygotowuje nas do takiej standardowej pracy strażaka.

Jak dodają startujący w tandemach i sztafetach, w tych konkurencjach najważniejsza jest współpraca, bez której praca strażaka nie może się odbyć.

- To jest pierwszy start w sezonie, To są zawody na sprawdzenie, żeby wiedzieć, w jakim elemencie musimy się jeszcze poprawić - mówi młodszy aspirant Rafał Bereza.

Firefighter Combat Challenge to zawody, które od 9 lat są organizowane w Polsce. W zawodach w Opolu wzięło udział prawie 200 strażaków z całej Europy.
st. kap. Bartosz Leniowski
Firefighter Combat Challenge

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej 2024-09-24, godz. 14:30 Radni sejmiku jednogłośnie za wsparciem poszkodowanych samorządów Nie mniej niż 10 mln złotych wsparcia z kasy województwa trafi do samorządów poszkodowanych w powodzi - taką deklarację w postaci rezolucji złożyli na… » więcej
14151617181920
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »