Starają się, aby seniorzy przeżyli rodzinne święta
Wielkanoc, jak każde rodzinne święta to czas szczególnie trudny dla osób schorowanych, samotnych czy przebywających w placówkach opiekuńczych. Atmosferę zbliżoną do rodzinnej stara się zapewnić swoim podopiecznym Dom Pomocy Społecznej w Prudniku. Dotyczy to m.in. świątecznego menu, wystroju pokoi mieszkańców oraz dostępu do praktyk religijnych.
- Do Wielkanocy przygotowujemy się już od dłuższego czasu - mówi Małgorzata Nakonieczna, prowadząca terapię zajęciową w prudnickim DPS. – Wspólnie z mieszkańcami robimy stroiki wielkanocne, zdobimy jajka. W Wielką Sobotę, w naszej kaplicy kapelan poświęci pokarmy. W niedzielę rano odbędzie się tradycyjne śniadanie wielkanocne, a po nim msza święta. W lany poniedziałek odbywa się tutaj wielkie polewanie wodą.
DPS w Prudniku ma 78 mieszkańców. Zaledwie kilku z nich wybiera się do swoich rodzin na świąteczne przepustki. Część podopiecznych tej placówki odwiedzą krewni.
DPS w Prudniku ma 78 mieszkańców. Zaledwie kilku z nich wybiera się do swoich rodzin na świąteczne przepustki. Część podopiecznych tej placówki odwiedzą krewni.