- W 2015 roku przebadaliśmy ponad trzy czwarte dzieci zgłoszonych do programu - mówi przewodniczący kończącej swoją kadencję rady opolskiego NFZ Edward Gondecki.
- Przebadaliśmy 76,5 procent dzieci, a w tej chwili (w drugiej edycji programu - red.) mamy przebadanych 1465 dzieci, to jest 41,8 procent, a więc prawie połowa zgłoszonych do przebadania.

Po akcji z 2015 roku ponad połowa przebadanych podjęła dalsze leczenie stomatologiczne. Edward Gondecki zaznacza, że przy realizacji akcji pojawiają się czasem "problemy logistyczne" z dowozem dzieci do gabinetu dentysty. - Wójt w gminie wiejskiej, kiedy ma dowieźć 5, 6 czy nawet 2 dzieci, twierdzi, że go na to nie stać. A można by było te dzieci wsadzić nawet do osobowego samochodu prywatnego i zawieźć do tego stomatologa. To są takie problemy przyziemne, które wpływają na całość akcji.

Stąd apel przewodniczącego opolskiej rady NFZ do samorządowców i do kuratorium oświaty o większe zaangażowanie się w tę akcję profilaktyki chorób jamy ustnej u najmłodszych .