Impas w sprawie budowy zbiornika retencyjnego pod Gorzowem Śląskim
Wciąż pod znakiem zapytania jest budowa zbiornika retencyjnego w Jastrzygowicach, który ma chronić przed powodzią Gorzów Śląski i Praszkę.
Gmina Gorzów Śląski nie ma na ten cel pieniędzy, brakuje też dokumentów m.in: zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Podczas powodzi w 2010 roku Gorzów Śląski zostali częściowo zalany i od tamtej pory trwa dyskusja nad budową zbiornika.
- Cały czas zastanawiam się, które ministerstwo zainteresowałby nasz pomysł, rozważam też budowę w partnerstwie publiczno-prywatnym - mówi Artur Tomala, burmistrz Gorzowa Śląskiego. - Żeby w ogóle o tym dalej mówić, powinniśmy zmienić plan zagospodarowania przestrzennego, wtedy możemy potencjalnych inwestorów zainteresować tym tematem. W momencie, kiedy jest to tylko naniesione do studium zagospodarowania przestrzennego, jest to za słabe, żeby się z tym gdzieś przebić – tłumaczy.
- Zbiornik miałby powstać na terenach po byłych kanałach przeciwczołgowych z II wojny światowej - dodaje Tomala. - Widzimy to jako wielofunkcyjny zbiornik, z jednej strony przeciwpowodziowy, a z drugiej rekreacyjny, z którego będą mogli korzystać też niepełnosprawni – zaznacza.
Zbiornik w Jastrzygowicach mógłby pomieścić 2 miliony metrów sześciennych wody.
- Cały czas zastanawiam się, które ministerstwo zainteresowałby nasz pomysł, rozważam też budowę w partnerstwie publiczno-prywatnym - mówi Artur Tomala, burmistrz Gorzowa Śląskiego. - Żeby w ogóle o tym dalej mówić, powinniśmy zmienić plan zagospodarowania przestrzennego, wtedy możemy potencjalnych inwestorów zainteresować tym tematem. W momencie, kiedy jest to tylko naniesione do studium zagospodarowania przestrzennego, jest to za słabe, żeby się z tym gdzieś przebić – tłumaczy.
- Zbiornik miałby powstać na terenach po byłych kanałach przeciwczołgowych z II wojny światowej - dodaje Tomala. - Widzimy to jako wielofunkcyjny zbiornik, z jednej strony przeciwpowodziowy, a z drugiej rekreacyjny, z którego będą mogli korzystać też niepełnosprawni – zaznacza.
Zbiornik w Jastrzygowicach mógłby pomieścić 2 miliony metrów sześciennych wody.