Brakuje miejsc w przedszkolach gminy Strzelce Opolskie
Jak co roku, do placówek w mieście było więcej chętnych niż miejsc. Zgodnie z nowymi przepisami, samorząd ma obowiązek zapewnić miejsca w przedszkolu dla dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Trwa poszukiwanie miejsc dla maluchów, które nie zostały zakwalifikowane.
- Złożyliśmy podania o przyjęcie Antosia do przedszkola, gdy tylko rozpoczęła się rekrutacja – mówi Katarzyna Kapica. – Nasz syn niestety nie został zakwalifikowany do żadnego z 3 przedszkoli, które wybraliśmy. W jednym przedszkolu okazało się, że nie zostało przyjętych 35 dzieci. To jest więcej jak jeden oddział przedszkolny. W innym przedszkolu, dowiedzieliśmy się, że były nieprzyjęte dzieci 4. i 5-letnie.
Rodzice ok. 60 dzieci, które nie zostały przyjęte, mają pretensje do władz gminy, że odmawia opieki przedszkolnej, choć ma taki obowiązek.
- Szukamy miejsc, na dodatkowe oddziały. Do momentu zakończenia rekrutacji nie wiedzieliśmy, jakie będzie zainteresowanie, bo rodzice nie mają obowiązku posyłania dzieci do przedszkola – mówi Małgorzata Kornaga z Urzędu Miejskiego. – Czeka nas dużo obliczeń i uzyskiwanie wielu zezwoleń, ponieważ bierzemy pod uwagę dwa budynki, i w obu przypadkach utworzenie tam oddziałów przedszkolnych wymaga dodatkowych prac adaptacyjnych. Mówię tu o budynku Szkoły Podstawowej numer 7 i o budynku Szkoły Podstawowej numer 4. Szukamy rozwiązań, tak by wszystkie przedszkolaki znalazły miejsce w miejskich placówkach.
Wolne miejsca są w przedszkolach wiejskich – wyjątkiem jest przedszkole w Dziewkowicach, które znajduje się w odległości ok. 1,5 kilometra od Strzelec Opolskich. Tam chętnych też było więcej niż miejsc.
Rodzice ok. 60 dzieci, które nie zostały przyjęte, mają pretensje do władz gminy, że odmawia opieki przedszkolnej, choć ma taki obowiązek.
- Szukamy miejsc, na dodatkowe oddziały. Do momentu zakończenia rekrutacji nie wiedzieliśmy, jakie będzie zainteresowanie, bo rodzice nie mają obowiązku posyłania dzieci do przedszkola – mówi Małgorzata Kornaga z Urzędu Miejskiego. – Czeka nas dużo obliczeń i uzyskiwanie wielu zezwoleń, ponieważ bierzemy pod uwagę dwa budynki, i w obu przypadkach utworzenie tam oddziałów przedszkolnych wymaga dodatkowych prac adaptacyjnych. Mówię tu o budynku Szkoły Podstawowej numer 7 i o budynku Szkoły Podstawowej numer 4. Szukamy rozwiązań, tak by wszystkie przedszkolaki znalazły miejsce w miejskich placówkach.
Wolne miejsca są w przedszkolach wiejskich – wyjątkiem jest przedszkole w Dziewkowicach, które znajduje się w odległości ok. 1,5 kilometra od Strzelec Opolskich. Tam chętnych też było więcej niż miejsc.