W większości przypadków korekta godzin odjazdów i przyjazdów składów nie przekracza kilku minut, ale zdarzają się większe różnice i dlatego przed podróżą warto upewnić się, czy zmiana rozkładu dotyczy także pociągu, którym zamierzamy jechać. Pasażerowie na dworcu Opole Główne zauważyli, że nowy rozkład wyraźnie różni się od dotychczasowego, zwłaszcza w przypadku połączeń z Wrocławiem.

- Muszę czekać, bo wybrałam się trochę za wcześnie i teraz muszę czekać na pociąg, którym pojadę do Wrocławia. Zmieniły się godziny odjazdów na przykład pociąg, który odjeżdżał o 10.30 teraz odjeżdża o 10.40, poza tym zmieniły się postoje na stacjach pośrednich i są krótsze - mówią podróżni.

Zmiana rozkładu jazdy jest związana z prowadzonymi w całej Polsce remontami infrastruktury kolejowej. Kolejnych zmian w kursowaniu pociągów możemy spodziewać się 11 czerwca.