Zwierzęta o wielkości kilkunastu centymetrów żyją w dużych grupach rodzinnych, a rozmnaża się tylko para rodzicielska. Na wolności żyją one w lasach kilku krajów Ameryki Południowej.

- W odchowaniu młodych aktywnie uczestniczy cała rodzina, a w opolskim zoo jest teraz 14 pigmejek - mówi Lesław Sobieraj, dyrektor ogrodu.

- Małe są jeszcze na tyle nieporadne, że cały czas poruszają się na grzbietach rodziców. Jedno małe jest noszone przez ojca, a drugie przez mamę. W takim wypadku nigdy nie ingerujemy w odchów. Jesteśmy zadowoleni, kiedy rodzice sami zajmują się małymi. Zwykle rodzi się jedno małe, a w tym przypadku mamy bliźniaki. To nie zdarza się często – zwraca uwagę.

W zoo urodziła się też samica wielbłąda dwugarbnego, ale ona posłuży do wymiany zwierząt z innym ogrodem zoologicznym.