To decyzja Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Na asfalt spływa woda z okolicznych pól. Prz spadku temperatur na trasie robi się niebezpiecznie ślisko.

Sytuacja jest monitorowana przez pracowników generalnej dyrekcji, a jeżeli stan tego odcinka pogorszy się, pod uwagę brane są również bardziej radykalne działania. W grę wchodzi na przykład rozkopanie drogi gminnej z niedrożnym przepustem.

Apelujemy do kierowców o ostrożność.