Straciła 45 tysięcy złotych. Zuchwałe oszustwo „na policjanta” w Brzegu
Do 64-latki zadzwoniła wczoraj kobieta, który podał się za policjantkę. W krótkiej rozmowie wytłumaczyła, że pieniądze znajdujące się w banku, należące do brzeżanki, są zagrożone. Funkcjonariusze wraz z prokuraturą mają prowadzić w tej sprawie dochodzenie, dlatego poproszono kobietę o wypłatę oszczędności. 64-latka zlikwidowała dwie lokaty w banku i pozostawiła je w wyznaczonym miejscu. Łupem oszustów padło 45 tysięcy złotych.
Poszkodowana początkowo próbowała zweryfikować, czy rzeczywiście rozmawia z policjantką.
- Kobieta podająca się za funkcjonariuszkę oddała słuchawkę rzekomo swojemu przełożonemu, a następnie połączono się z prokuratorem – relacjonuje Patrycja Kaszuba, rzecznik brzeskiej komendy.
- Poszkodowana przekazała aż 45 tysięcy złotych osobom, które podawały się za policjantów i prokuratora. Co ciekawe, kobieta nie zrobiła tego osobiście, tylko pieniądze pozostawiła przy jednym z aut w okolicach swojego miejsca zamieszkania. W trakcie rozmowy 64-latka słyszała w słuchawce aż trzy głosy, czyli widać, że w tego typu oszustwa zaangażowane są grupy ludzi – wyjaśnia Kaszuba.
Policjanci po raz kolejny apelują, by nie dać się oszustom.
- Tego typu przestępstwa ciągle ewoluują, dlatego cały czas musimy się mieć na baczności. Ponadto funkcjonariusze nigdy nie działają w ten sposób i o tym też warto pamiętać – dodaje na koniec rzecznik brzeskiej policji.
- Kobieta podająca się za funkcjonariuszkę oddała słuchawkę rzekomo swojemu przełożonemu, a następnie połączono się z prokuratorem – relacjonuje Patrycja Kaszuba, rzecznik brzeskiej komendy.
- Poszkodowana przekazała aż 45 tysięcy złotych osobom, które podawały się za policjantów i prokuratora. Co ciekawe, kobieta nie zrobiła tego osobiście, tylko pieniądze pozostawiła przy jednym z aut w okolicach swojego miejsca zamieszkania. W trakcie rozmowy 64-latka słyszała w słuchawce aż trzy głosy, czyli widać, że w tego typu oszustwa zaangażowane są grupy ludzi – wyjaśnia Kaszuba.
Policjanci po raz kolejny apelują, by nie dać się oszustom.
- Tego typu przestępstwa ciągle ewoluują, dlatego cały czas musimy się mieć na baczności. Ponadto funkcjonariusze nigdy nie działają w ten sposób i o tym też warto pamiętać – dodaje na koniec rzecznik brzeskiej policji.