Pogoń za pijanym kierowcą w Opolu. Ranny policjant trafił po akcji do szpitala
Jeden policjant został ranny przy próbie zatrzymania pijanego kierowcy w Opolu.
Około 13:20 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, wedle którego sprawca kolizji na ulicy Oleskiej uciekł z miejsca zdarzenia. - Informacja przekazana patrolom pozwoliła szybko namierzyć czarnego mercedesa na ulicy Chabrów - mówi komisarz Hubert Adamek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Mundurowi próbowali zatrzymać kierowcę, który wjechał w ogrodzenie. Kiedy funkcjonariusz wysiadł z radiowozu, żeby zatrzymać uciekiniera, doznał obrażeń głowy i został przewieziony do szpitala. Kierujący mercedesem wciąż próbował uciekać, ale policjanci zatrzymali go chwilę później. Wstępne badanie alkomatem pokazało, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie - dodaje.
Życie policjanta nie jest zagrożone. 42-letni nieodpowiedzialny kierowca trzeźwieje w policyjnym areszcie, a jutro powinien usłyszeć zarzuty.
- Mundurowi próbowali zatrzymać kierowcę, który wjechał w ogrodzenie. Kiedy funkcjonariusz wysiadł z radiowozu, żeby zatrzymać uciekiniera, doznał obrażeń głowy i został przewieziony do szpitala. Kierujący mercedesem wciąż próbował uciekać, ale policjanci zatrzymali go chwilę później. Wstępne badanie alkomatem pokazało, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie - dodaje.
Życie policjanta nie jest zagrożone. 42-letni nieodpowiedzialny kierowca trzeźwieje w policyjnym areszcie, a jutro powinien usłyszeć zarzuty.