Strzeleccy skazani przygotowują książki dla niewidomych dzieci
Więźniowie z Zakładu Karnego numer 2 w Strzelcach Opolskich robią książki dotykowe dla niewidomych dzieci. To specjalny rodzaj książki, w której poza tekstem pisanym dużą czcionką i w alfabecie Braille’a są wypukłe obrazy wykonane z różnorodnych materiałów.
- Chodzi o to, żeby dzieci, które nie widzą, mogły dotknąć historyjki z książki. Dlatego w scenie, gdy do Kopciuszka przylatują gołębie, na stronie książki jest okno z drewnianą ramą i ptaszki, którym doklejamy prawdziwe piórka – tłumaczą Paweł i Piotr, skazani, którzy biorą udział w projekcie. – Jest nas kilka osób, którzy dostają do zrobienia poszczególne strony, w których należy wykonać dekoracje z elementów tekturowych, modeliny, materiałów, jakieś sukienki dla postaci. Są strony, na które potrzebny jest jeden dzień, a są takie, że robi się je tydzień czy dwa. Jest matka i dwie córki – to jest najtrudniejsze, bo tam dochodzą twarze z modeliny, włosy, buciki, sukieneczki.
W tej chwili w produkcji jest 12 egzemplarzy "Kopciuszka". Pomysł tworzenia przez skazanych książek dla niewidomych dzieci wyszedł od współpracującej z więzieniem Anety Zalejskiej z fundacji „Sławek”, która zajmuje się pomocą osadzonym i ich rodzinom. Środki, na zakup niezbędnych materiałów zebrano podczas cyklu koncertów więziennego zespołu „Paragraf 64”.
- W projekcie w tej chwili bierze udział dziewięciu osadzonych – mówi major Jarosław Timoszuk, rzecznik prasowy Zakładu Karnego nr 2 w Strzelcach Opolskich. – W czasie wolnym wykonują tę książkę, najczęściej to są weekendy. Udostępniamy im świetlicę, część książek jest również wykonywana w celach mieszkalnych. W cały projekt zaangażowało się także kilkunastu współosadzonych z tych cel, w których ta dziewiątka wykonuje książki.
Dotykowe książki przygotowane przez skazanych mają trafić do niewidomych dzieci jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
W tej chwili w produkcji jest 12 egzemplarzy "Kopciuszka". Pomysł tworzenia przez skazanych książek dla niewidomych dzieci wyszedł od współpracującej z więzieniem Anety Zalejskiej z fundacji „Sławek”, która zajmuje się pomocą osadzonym i ich rodzinom. Środki, na zakup niezbędnych materiałów zebrano podczas cyklu koncertów więziennego zespołu „Paragraf 64”.
- W projekcie w tej chwili bierze udział dziewięciu osadzonych – mówi major Jarosław Timoszuk, rzecznik prasowy Zakładu Karnego nr 2 w Strzelcach Opolskich. – W czasie wolnym wykonują tę książkę, najczęściej to są weekendy. Udostępniamy im świetlicę, część książek jest również wykonywana w celach mieszkalnych. W cały projekt zaangażowało się także kilkunastu współosadzonych z tych cel, w których ta dziewiątka wykonuje książki.
Dotykowe książki przygotowane przez skazanych mają trafić do niewidomych dzieci jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.