Nowoczesna sprzeciwia się podwyżkom cen wody i ścieków w Opolu
Opolskie struktury Nowoczesnej zwróciły się do miejskiej spółki Wodociągi i Kanalizacja z Opola o ujawnienie wszystkich pozastatutowych wydatków. Jest to pokłosie zatwierdzonych wczoraj przez radnych podwyżek cen wody i ścieków.
- Nie można drenażu naszych kieszeni tłumaczyć modernizacją oczyszczalni ścieków - mówi Przemysław Pytlik z Nowoczesnej.
- Zdecydowanie sprzeciwiamy się podwyżkom. Sztuką jest umiejętne zarządzanie spółką, aby unikać takich przykrych niespodzianek. Z drugiej strony spółka uprawia tzw. politykę dobrego wujka sponsorując różne instytucje i kluby sportowe. Trzeba zapytać czy jest to sensowne – dodaje Pytlik.
Przedstawiciele Nowoczesnej zadeklarowali, że po ewentualnej wygranej w wyborach samorządowych nie będą podnosić opłat za wodę i kanalizację i zlecą audyt, który może wpłynąć na obniżkę cen.
Przypomnijmy, że nowe stawki za odbiór ścieków wyniosą 5 złotych i 67 groszy za metr sześcienny, natomiast za wodę - 3 złote i 56 groszy. To oznacza wzrost opłat o 16% i 19%
- Zdecydowanie sprzeciwiamy się podwyżkom. Sztuką jest umiejętne zarządzanie spółką, aby unikać takich przykrych niespodzianek. Z drugiej strony spółka uprawia tzw. politykę dobrego wujka sponsorując różne instytucje i kluby sportowe. Trzeba zapytać czy jest to sensowne – dodaje Pytlik.
Przedstawiciele Nowoczesnej zadeklarowali, że po ewentualnej wygranej w wyborach samorządowych nie będą podnosić opłat za wodę i kanalizację i zlecą audyt, który może wpłynąć na obniżkę cen.
Przypomnijmy, że nowe stawki za odbiór ścieków wyniosą 5 złotych i 67 groszy za metr sześcienny, natomiast za wodę - 3 złote i 56 groszy. To oznacza wzrost opłat o 16% i 19%