Opolscy seniorzy uczyli się bezpiecznego funkcjonowania w dzisiejszym świecie
Opolscy seniorzy mają dziś swój dzień. To dla nich w auli Uniwersytetu Opolskiego zorganizowano szereg wykładów, spotkań oraz bezpłatne badanie słuchu.
Specjaliści przekazali wiedzę na temat bezpiecznego korzystania z kart płatniczych. Tłumaczyli, na co należy zwrócić uwagę korzystając z internetu i z telefonu, czy jak zachowywać się w zatłoczonych miejscach, aby nie być narażonym na rabunek.
- Seniorzy są coraz bardziej świadomi tego, jak dużo wokół nich się zmienia - mówi Łukasz Salwarowski, prezes stowarzyszenia Manko. - Seniorzy są coraz bardziej aktywni, żądni wiedzy. Dlatego, że zdają sobie sprawę z tego, że wiedza i świadomość może być dla nich podpowiedzią dla codziennego życia. Ale również pomaga nie narażać się na problemy zdrowotne czy ekonomiczne.
Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem. Seniorzy przyznawali, że o niektórych praktykach oszustów albo nie wiedzieli, albo zapomnieli. Dlatego takie spotkania są na wagę złota.
- W tej chwili świat zrobił się tak komercyjny - komentuje Irena Piekarska, uczestniczka spotkania. - Zależy wszystkim tylko na pieniądzach i żeby ludzi oszukać. Szczególnie dajemy my się oszukać, bo my jeszcze jesteśmy z tej epoki, kiedy wierzyliśmy ludziom.
- Ale opolski senior to szczęśliwy senior - przekonuje Halina Łubniewska, prowadząca Uniwersytet Trzeciego Wieku w Opolu. - My jesteśmy cały czas aktywni. Spotykamy się co środę na wykładach i organizujemy szereg zajęć. Uczymy się języków, uczymy się komputerów. Mamy tai chi, mamy jogę. Tych zajęć jest tak dużo, że już nie mogę nadążyć. Pracujemy jeszcze nad nowymi, różnymi zajęciami.
Dzisiejsze spotkanie było pierwszą częścią dnia seniora w Opolu. Druga odbędzie się w najbliższy piątek. Wówczas seniorzy wysłuchają koncertu uczniów szkoły muzycznej w Opolu.
- Seniorzy są coraz bardziej świadomi tego, jak dużo wokół nich się zmienia - mówi Łukasz Salwarowski, prezes stowarzyszenia Manko. - Seniorzy są coraz bardziej aktywni, żądni wiedzy. Dlatego, że zdają sobie sprawę z tego, że wiedza i świadomość może być dla nich podpowiedzią dla codziennego życia. Ale również pomaga nie narażać się na problemy zdrowotne czy ekonomiczne.
Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem. Seniorzy przyznawali, że o niektórych praktykach oszustów albo nie wiedzieli, albo zapomnieli. Dlatego takie spotkania są na wagę złota.
- W tej chwili świat zrobił się tak komercyjny - komentuje Irena Piekarska, uczestniczka spotkania. - Zależy wszystkim tylko na pieniądzach i żeby ludzi oszukać. Szczególnie dajemy my się oszukać, bo my jeszcze jesteśmy z tej epoki, kiedy wierzyliśmy ludziom.
- Ale opolski senior to szczęśliwy senior - przekonuje Halina Łubniewska, prowadząca Uniwersytet Trzeciego Wieku w Opolu. - My jesteśmy cały czas aktywni. Spotykamy się co środę na wykładach i organizujemy szereg zajęć. Uczymy się języków, uczymy się komputerów. Mamy tai chi, mamy jogę. Tych zajęć jest tak dużo, że już nie mogę nadążyć. Pracujemy jeszcze nad nowymi, różnymi zajęciami.
Dzisiejsze spotkanie było pierwszą częścią dnia seniora w Opolu. Druga odbędzie się w najbliższy piątek. Wówczas seniorzy wysłuchają koncertu uczniów szkoły muzycznej w Opolu.