- Będziemy wspierać mieszkańców sołectw przyłączanych do Opola - zapowiedzieli dziś podczas briefingu prasowego przedstawiciele partii Razem. Ponadto stwierdzili, że podniesiony ostatnio rating Opola wcale nie oznacza, że miasto jest w doskonałej kondycji. Jako przykład podali bank Lehman Brothers i Grecję, które legitymowały się doskonałymi ratingami, a po krótkim czasie ogłaszały bankructwo.

- Ta ocena nie ma nic wspólnego z jakością życia w Opolu - mówi Michał Pytlik, rzecznik opolskich struktur partii. - To nie jest ocena, która ma zachęcać do tego, by Opolanie, czy ludzie urodzeni w Opolu wracali z migracji. To jest ocena, która dotyczy inwestorów. Oni oczywiście cieszą się, podwyższają Opolu rating, dlatego że Opole zagrabia wszystkie tereny inwestycyjne z Dąbrowy i Dobrzenia Wielkiego.

Partia Razem zapowiedziała, że 20 listopada weźmie udział w proteście organizowanym w pierwszą rocznicę ogłoszenia planów dotyczących powiększenia Opola.