Powiat i gmina proponują nyskiej policji pomoc po pożarze komendy. Zbiera się sztab kryzysowy [ZDJĘCIA]
Przed nyską komendą policji wciąż stoi wóz strażacki , strażacy wykonują prace zabezpieczające w budynku, którego poddasze spłonęło tej nocy. Z kolei w starostwie trwa posiedzenie zarządu powiatu, będące wstępem do rozmów sztabu kryzysowego, które zaplanowano wstępnie na godz. 11:00.
Będzie to wspólne posiedzenie władz gminnych i powiatowych z udziałem komendantów: wojewódzkiego oraz powiatowego policji w Nysie. Pożar poddasza został ugaszony i płomienie nie przedostały się na niższe piętro, ale budynek jest zalany i już wiadomo, że na pewno nie będą w nim mogli pracować policjanci, którzy tymczasowo przenieśli się naprzeciwko – do budynku zajmowanego przez prewencję.
Dodajmy, że w budynku głównym, w którym wybuchł pożar, mieściły się biura kierownictwa nyskiej komendy, a także wydziałów dochodzeniowo – śledczych i operacyjnych.
Lokalne władze samorządowe proponują policji wszechstronną pomoc lokalową i w sprzęcie. Szczegóły zostaną omówione na posiedzeniu sztabu kryzysowego.
Jak powiedział nam rzecznik prasowy PSP w Nysie Paweł Gotkowski, badane są obecnie przyczyny pożaru, jednak strażacy w trakcie gaszenia pożaru zlokalizowali na poddaszu cztery butle gazowe. Z jednej z nich wydobywał się gaz. Na szczęście nie doszło do wybuchu.
Dodajmy, że w budynku głównym, w którym wybuchł pożar, mieściły się biura kierownictwa nyskiej komendy, a także wydziałów dochodzeniowo – śledczych i operacyjnych.
Lokalne władze samorządowe proponują policji wszechstronną pomoc lokalową i w sprzęcie. Szczegóły zostaną omówione na posiedzeniu sztabu kryzysowego.
Jak powiedział nam rzecznik prasowy PSP w Nysie Paweł Gotkowski, badane są obecnie przyczyny pożaru, jednak strażacy w trakcie gaszenia pożaru zlokalizowali na poddaszu cztery butle gazowe. Z jednej z nich wydobywał się gaz. Na szczęście nie doszło do wybuchu.