Samorządowcy rozmawiają o współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego
W Opolu trwa konferencja "Dyplomacja Samorządowa w Trójkącie Weimarskim". W Centrum Wystawienniczo - Kongresowym spotkali się samorządowcy z Polski, Niemiec czy Węgier. Przekrój poruszanych tematów jest ogromny, od programów edukacyjnych i wymiany młodzieży, po sprawy związane z inwestycjami, komunikacją, a nawet odbiorem ścieków. Konferencja ma być okazją do wymiany doświadczeń i pomysłów.
Tomasz Kacprzak, członek zarządu Związku Miast Polskich, podkreśla, że kontakt z zagranicznymi samorządami to nie tylko wymiana kulturalna, ale także współpraca gospodarcza.
- Patrząc na wymianę gospodarczą Polski to Niemcy są głównym odbiorcą naszych produktów - mówi Tomasz Kasprzyk. - Mamy największą współpracę gospodarczą z Niemcami. Podobnie jest z Francją, to jest bardzo duży rynek, na który trafiają nasze produkty rolne. Importujemy wiele produktów z Francji, ale Francuzi to także inwestorzy w wielu rejonach Polski - dodaje.
Bezpośrednia wymiana myśli to zdaniem prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego największa zaleta "posiadania" miast partnerskich.
- Dwadzieścia pięć lat temu Polska dopiero wchodziła na arenę współpracy międzynarodowej - mówi prezydent. - Wychodziliśmy z okresu, w którym nie każdy posiadał paszport, nie bardzo wiedzieliśmy jak wygląda to życie na Zachodzie. Natomiast dziś nadal jest wiele ciekawych doświadczeń, które można podglądać u sąsiadów - dodaje.
Zdaniem Janna Jakobsa, nadburmistrza Poczdamu, miasta partnerskiego Opola, warto usprawnić współpracę samorządów w zakresie edukacji.
- Warta uwagi jest poprawa współpracy na szczeblu uczelnianym - mówi Jakobs. - W tym obszarze jest rzeczywiście duże zapotrzebowanie. Jeśli chodzi o kształcenie fachowców to zauważyliśmy, że jest to duży problem po stronie niemieckiej, francuskiej, ale także polskiej. Wszelkie inicjatywy, które będą wzmacniały takie działania są jak najbardziej pożądane - dodaje.
Konferencja "Dyplomacja Samorządowa w Trójkącie Weimarskim" potrwa do czwartku (29.09). Wydarzenie organizuje Miasto Opole razem ze Związkiem Miast Polskich. Patronat nad spotkaniem obieli Minister Spraw Zagranicznych oraz Ambasador Republiki Federalnej Niemiec.
- Patrząc na wymianę gospodarczą Polski to Niemcy są głównym odbiorcą naszych produktów - mówi Tomasz Kasprzyk. - Mamy największą współpracę gospodarczą z Niemcami. Podobnie jest z Francją, to jest bardzo duży rynek, na który trafiają nasze produkty rolne. Importujemy wiele produktów z Francji, ale Francuzi to także inwestorzy w wielu rejonach Polski - dodaje.
Bezpośrednia wymiana myśli to zdaniem prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego największa zaleta "posiadania" miast partnerskich.
- Dwadzieścia pięć lat temu Polska dopiero wchodziła na arenę współpracy międzynarodowej - mówi prezydent. - Wychodziliśmy z okresu, w którym nie każdy posiadał paszport, nie bardzo wiedzieliśmy jak wygląda to życie na Zachodzie. Natomiast dziś nadal jest wiele ciekawych doświadczeń, które można podglądać u sąsiadów - dodaje.
Zdaniem Janna Jakobsa, nadburmistrza Poczdamu, miasta partnerskiego Opola, warto usprawnić współpracę samorządów w zakresie edukacji.
- Warta uwagi jest poprawa współpracy na szczeblu uczelnianym - mówi Jakobs. - W tym obszarze jest rzeczywiście duże zapotrzebowanie. Jeśli chodzi o kształcenie fachowców to zauważyliśmy, że jest to duży problem po stronie niemieckiej, francuskiej, ale także polskiej. Wszelkie inicjatywy, które będą wzmacniały takie działania są jak najbardziej pożądane - dodaje.
Konferencja "Dyplomacja Samorządowa w Trójkącie Weimarskim" potrwa do czwartku (29.09). Wydarzenie organizuje Miasto Opole razem ze Związkiem Miast Polskich. Patronat nad spotkaniem obieli Minister Spraw Zagranicznych oraz Ambasador Republiki Federalnej Niemiec.