Przygotowano również pokaz kulinarny i degustację potraw w wykonaniu Remigiusza Rączki, znanego śląskiego kucharza. Jego zdaniem, tradycyjna kuchnia jest kultywowana, a duże znaczenie ma wybieranie zdrowych i świeżych składników. - Oduczamy ludzi kupowania półproduktów niemal gotowych do spożycia - dodaje.

- Nośnikiem smaku zawsze był tłuszcz i tak jest do dzisiaj. Gdybyśmy żyli nad Adriatykiem, jedlibyśmy owoce morza, ale skoro żyjemy na Śląsku, gdzie bardzo często pracuje się ciężko, musimy zjeść konkretnie. Ci niepracujący ciężko muszą więc pomyśleć, jak jeść tradycyjnie i później spalić kalorie. Dzisiaj zyskuje przecież na popularności jogging czy nordic walking – przekonuje.

Rączka przygotował krupniok jako przekąskę, żur jako danie główne i kołoczki drożdżowe na deser. Wszystkie dania sporządza według rodzinnych przepisów.

Zapytaliśmy gości Powiatowego Święta Chleba o ocenę tej imprezy.

Cieszą się możliwości integrowania mieszkańców oraz spotkania starszego pokolenia z młodszymi ludźmi. Ich zdaniem, to okazja do wymiany poglądów i doświadczeń. Jedna z pań uważa, że impreza jest hołdem dla rolników pracujących na chleb. Zwraca też uwagę na dożynkowe korony, których przygotowanie jest długie i żmudne.

Święto chleba to inicjatywa Zarządu Powiatu Strzeleckiego i Powiatowego Centrum Kultury. Radio Opole jest patronem medialnym tej imprezy.