- Powróciły tragiczne wspomnienia, ja jestem Kresowiakiem, byłem bliski zsyłki na Sybir - mówi nysanin pan Janusz, który przyszedł pod Pomnik Patriotom Polskim wraz z kombatantami i innymi mieszkańcami Nysy. Większość nyskich szkół wystawiła swoje poczty sztandarowe, przyszły całe klasy m.in. z Carolinum.

- To jest akurat klasa matematyczna, ale uczą się o tych wydarzeniach także na lekcjach języka polskiego, historii, czy na moich zajęciach z edukacji dla bezpieczeństwa. To takie dawne przysposobienie obronne – mówi nauczyciel Radosław Kwiecień.

Wartę honorową przed pomnikiem pełnili nyscy Strzelcy z Instytutu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a także harcerki ze szczepu „Świt” i drużyny „Iskry”. Przedstawiciele władz, służb mundurowych, stowarzyszeń i wielu instytucji złożyli wieńce i wiązanki kwiatów. Wiersze okolicznościowe deklamowali podopieczni Domu Dziennego Pobytu. Rocznicowe uroczystości zorganizowano też w szkole podstawowej nr 3 w Nysie.