- Zbiórkę prowadzimy na placu Wolności - informuje Mateusz Rossa, szef KOD w regionie. - Zbieramy podpisy i po niecałych dwóch dniach mamy ich już ponad 70. W sumie potrzeba 300 podpisów i myślę, że do dwóch tygodni powinniśmy je zebrać. Niemniej jednak będziemy stać tutaj do końca miesiąca i ile ich nazbieramy, tyle do rady miasta przekażemy, licząc na to, że przychyli się do naszego projektu - wyjaśnia Rossa.

Przypomnijmy, że w marcu o skwer Bartoszewskiego zabiegali już w Opolu radni Platformy Obywatelskiej. Wtedy sprawa została odłożona do jesieni, bo zaproponowana lokalizacja nie uzyskała aprobaty. Rzecznik opolskiego ratusza Katarzyna Oborska-Marciniak wyjaśnia, że prezydent Opola od początku uważał, że postać ta powinna być uhonorowana w Opolu i swoją decyzję podtrzymuje.

- Na październikowej sesji zostanie przedłożony projekt uchwały dotyczący właśnie uhonorowania profesora Władysława Bartoszewskiego w Opolu. Wstępnie prawdopodobnie będzie to miejsce na osiedlu Armii Krajowej. Ponieważ Władysław Bartoszewski był żołnierzem Armii Krajowej, uważamy, że właśnie tam jest dobre miejsce, żeby uhonorować tę postać - tłumaczy.

Rzecznik ratusza zaznacza, że prezydent nie bierze udziału wyścigu, kto pierwszy uhonoruje Bratoszewskiego.

Z kolei Rossa podkreśla, że KOD-owi nie chodzi o politykę, ale jedynie obywatelskie wzmocnienie na rzecz uhonorowania tej postaci.