W porannej rozmowie "W cztery oczy" o nadużywaniu władzy w sferze publicznej i braku skomunikowania Brzegu z siecią szybkiej kolei
- Chodzi o to, by osoby pełniące funkcję publiczne za swoje niezgodne w prawem działania ponosiły odpowiedzialność karną - powiedział w porannej rozmowie w cztery oczy poseł Kukiz'15 Paweł Grabowski pytany o pomysł "Cela Plus" , o którym na jednym z portali społecznościowych napisał lider ruchu Paweł Kukiz. Pytaliśmy też o szanse na włączenie Brzegu do sieci przystanków szybkiej kolei? Czy zysk przewoźnika może być jedynym kryterium, w oparciu o które wyklucza się z rozkładu jazdy ważne dla regionu miasta?
Zdaniem parlamentarzysty kluczowe staje się przygotowanie odpowiednio restrykcyjnych przepisów tak, by proceder nadużywania władzy ukrócić.
- Nie może być tak, że osoba sprawująca funkcję publiczną, czyli np. urzędnik, czy poseł będzie kradł bezkarnie w świadomości takiej, że koledzy mnie kryją, ręka rękę myje - powiedział Paweł Grabowski.
Kukiz'15 gromadzi obecnie informacje o przypadkach nadużycia funkcji publicznych w
kraju i apeluje o zgłaszanie takich zachowań, a jednym z takich spektakularnych przypadków jest nagłośniona ostatnio sprawa tzw. afery reprywatyzacyjnej w Warszawie.
Poseł Grabowski mówił też na naszej antenie o nieskutecznych na razie działaniach, by szybkie pociągi np. Intercity, czy Pendolino zatrzymywały się w Brzegu.
- W interpelacji wskazano, że decyzje, czy Pendolino się w konkretnym miejscu zatrzymuje czy nie, podejmuje spółka PKP Intercity i wskazywano też, iż to się w tym przypadku nie opłaca - powiedział na antenie RO parlamentarzysta. W jego ocenie jednak spółka pełni zadania o charakterze publicznym i sama rentowność nie może być jedynym kryterium podejmowanych decyzji.
W opinii parlamentarzysty Kukiz'15 w naszym regionie w bardzo wielu przypadkach mamy do czynienia z czymś co można by nazwać upośledzeniem komunikacyjnym, czyli brakiem właściwego skomunikowania konkretnych części regionu.
W konsekwencji tego za jakiś czas w Opolskiem może powstać jedynie kilka skupisk, w których będzie można żyć i pracować, a pozostały obszar zostanie pozbawiony możliwości właściwego rozwoju.
Zdaniem ekonomisty dr Witolda Potwory argumentacja kolei dotycząca rzekomego braku opłacalności jest trudna do przyjęcia, co więcej - podobnie jak poseł Grabowski - prorektor WSZiA w Opolu wskazuje, że zarządca kolei pełni też bardzo ważną funkcję publiczną.
- Jeżeli ja słyszę, że słynny port lotniczy w Radomiu powinien być dotowany ze środków publicznych dlatego, że to są właśnie takie usługi świadczone przez samorząd, czy państwo to mnie to dziwi, iż na poziomie lokalnym likwidujemy połączenia komunikacyjne autobusowe, czy kolejowe - zauważył dr Potwora.
Brzeg to bardzo ważne miasto na Opolszczyźnie i znajduje się na uczęszczanej trasie Opole - Wrocław - przypomniał ekonomista i nie ma wątpliwości, że na takim wyłączeniu z tego komunikacyjnego szlaku szybkiej kolei miasto traci.
Jest całkiem spora grupa osób, które nie mają samochodu i nie korzystają z takiej komunikacji. Stąd też - w ocenie prorektora WSZiA w Opolu - nie powinno się zapominać o zagwarantowaniu optymalnej dla obywateli komunikacji kolejowej.
- Nie może być tak, że osoba sprawująca funkcję publiczną, czyli np. urzędnik, czy poseł będzie kradł bezkarnie w świadomości takiej, że koledzy mnie kryją, ręka rękę myje - powiedział Paweł Grabowski.
Kukiz'15 gromadzi obecnie informacje o przypadkach nadużycia funkcji publicznych w
kraju i apeluje o zgłaszanie takich zachowań, a jednym z takich spektakularnych przypadków jest nagłośniona ostatnio sprawa tzw. afery reprywatyzacyjnej w Warszawie.
Poseł Grabowski mówił też na naszej antenie o nieskutecznych na razie działaniach, by szybkie pociągi np. Intercity, czy Pendolino zatrzymywały się w Brzegu.
- W interpelacji wskazano, że decyzje, czy Pendolino się w konkretnym miejscu zatrzymuje czy nie, podejmuje spółka PKP Intercity i wskazywano też, iż to się w tym przypadku nie opłaca - powiedział na antenie RO parlamentarzysta. W jego ocenie jednak spółka pełni zadania o charakterze publicznym i sama rentowność nie może być jedynym kryterium podejmowanych decyzji.
W opinii parlamentarzysty Kukiz'15 w naszym regionie w bardzo wielu przypadkach mamy do czynienia z czymś co można by nazwać upośledzeniem komunikacyjnym, czyli brakiem właściwego skomunikowania konkretnych części regionu.
W konsekwencji tego za jakiś czas w Opolskiem może powstać jedynie kilka skupisk, w których będzie można żyć i pracować, a pozostały obszar zostanie pozbawiony możliwości właściwego rozwoju.
Zdaniem ekonomisty dr Witolda Potwory argumentacja kolei dotycząca rzekomego braku opłacalności jest trudna do przyjęcia, co więcej - podobnie jak poseł Grabowski - prorektor WSZiA w Opolu wskazuje, że zarządca kolei pełni też bardzo ważną funkcję publiczną.
- Jeżeli ja słyszę, że słynny port lotniczy w Radomiu powinien być dotowany ze środków publicznych dlatego, że to są właśnie takie usługi świadczone przez samorząd, czy państwo to mnie to dziwi, iż na poziomie lokalnym likwidujemy połączenia komunikacyjne autobusowe, czy kolejowe - zauważył dr Potwora.
Brzeg to bardzo ważne miasto na Opolszczyźnie i znajduje się na uczęszczanej trasie Opole - Wrocław - przypomniał ekonomista i nie ma wątpliwości, że na takim wyłączeniu z tego komunikacyjnego szlaku szybkiej kolei miasto traci.
Jest całkiem spora grupa osób, które nie mają samochodu i nie korzystają z takiej komunikacji. Stąd też - w ocenie prorektora WSZiA w Opolu - nie powinno się zapominać o zagwarantowaniu optymalnej dla obywateli komunikacji kolejowej.