Ładowarki do sprzętu RTV i smartfonów mogą być niebezpieczne
Przekonał się o tym brzeżanin, któremu kilka dni temu spłonęło mieszkanie. Prawdopodobną przyczyną powstania ognia w budynku przy ulicy Kamiennej mogło być zwarcie instalacji elektrycznej, ale strażacy biorą również pod uwagę ładowarkę, którą właściciel zostawił na noc w gniazdku. - Tego typu sprzęt może być niebezpieczny, dlatego warto mieć go pod kontrolą i nie zostawiać ładowarki w kontakcie – przestrzegają strażacy.
Kpt. Jacek Nowakowski z brzeskiej komendy mówi, że ładując telefon, czy inne urządzenie, po prostu zostańmy w domu, jak również nie zostawiajmy tych urządzeń gdy idziemy spać.
- Tak jest najbezpieczniej. Zaleciłbym naprawdę pozostanie w domu. Ponadto warto popatrzeć na jakość naszego sprzętu. Na rynku dostępnych jest wiele ładowarek do smartfonów, komputerów, laptopów i różnych innych urządzeń. Przyjrzyjmy im się dokładnie przed zakupem i nie bierzmy tych najtańszych – ostrzega Nowakowski.
Straty po pożarze mieszkania wyceniono na 80 tysięcy złotych, dlatego warto zapamiętać apele strażaków.
- Tak jest najbezpieczniej. Zaleciłbym naprawdę pozostanie w domu. Ponadto warto popatrzeć na jakość naszego sprzętu. Na rynku dostępnych jest wiele ładowarek do smartfonów, komputerów, laptopów i różnych innych urządzeń. Przyjrzyjmy im się dokładnie przed zakupem i nie bierzmy tych najtańszych – ostrzega Nowakowski.
Straty po pożarze mieszkania wyceniono na 80 tysięcy złotych, dlatego warto zapamiętać apele strażaków.