Przypomnijmy: podczas wczorajszego (21.07) spotkania z Rzecznikiem Praw Obywatelskich w Dobrzeniu Wielkim przeciwnicy powiększenia Opola utrudniali jej pracę i naruszyli nietykalność cielesną. Katarzyna Zawadzka była atakowana werbalnie, a jeden z uczestników próbował wypchnąć ją z sali, do której początkowo nie chciano jej wpuścić.

- Istnieje tutaj podejrzenie, że mogło zaistnieć przestępstwo opisane w ustawie prawo prasowe - informuje komisarz Hubert Adamek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

- Konkretnie dotyczy to takiego zachowania, które ustawodawca opisał jako: "Kto używa przemocy lub groźby bezprawnej w celu zmuszenia dziennikarza do opublikowania lub zaniechania opublikowania materiału prasowego albo do podjęcia lub zaniechania interwencji prasowej - podlega karze pozbawienia wolności do lat 3" - tłumaczy.

Policja wyjaśnia czy doszło do złamania prawa w tym zakresie.