Mieszkańcy gmin, których sołectwa zostaną przyłączone do Opola zapowiadają, że decyzja Rady Ministrów nie będzie respektowana.

- My mieszkańcy gminy Dobrzyń Wielki odrzucamy bulwersującą decyzję polskiego rządu, która w jednoznaczny sposób łamie przepisy demokratycznego państwa prawa. Decyzja ta nie zostanie w żaden sposób przyjęta i zrealizowana na terenie naszej gminy - odczytano oświadczenie w czasie manifestacji w Warszawie.

- Piłka jest w grze - tak po zakończonych obradach komisji do zmian odniósł się poseł Mniejszości Niemieckiej Ryszard Galla. Podstawowe zasady funkcjonowania samorządu - jak stwierdził - zostały pogwałcone. - Trudno dziś wyobrazić sobie współpracę na przykład w ramach Aglomeracji Opolskiej - dodał parlamentarzysta.

Przeciwnicy zmian nie wykluczają złożenia skargi do Trybunału Konstytucyjnego oraz Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Strasburgu. Jutro (21.07) o swoim rozgoryczeniu w związku z trybem wprowadzenia zmian i braku konsultacji powiedzą w Opolu na spotkaniu z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Adamem Bodnarem.