Policja: Wypadek w Opolu z udziałem lexusa i audi nie miał związku z nielegalnymi wyścigami
To nie były nielegalne wyścigi - policja dementuje spekulacje medialne dotyczące sobotniego (16.07) wypadku w Opolu.
Przed godziną 23:00 na ulicy Nysy Łużyckiej lexus uderzył tam w jadące w kolumnie audi. - W zdarzeniu brali udział dwaj młodzi mieszkańcy powiatu krapkowickiego - mówi aspirant sztabowy Monika Mrugała z opolskiej policji.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 25-letni kierowca lexusa stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadące w tym samym kierunku audi, za kierownicą którego siedział również 25-letni mężczyzna. W wyniku tego zdarzenia cztery osoby zostały przewiezione do szpitala - informuje.
- Policjanci ustalili, że to zdarzenie nie miało związku z nielegalnymi wyścigami po Opolu - dodaje asp. sztab. Mrugała.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 25-letni kierowca lexusa stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadące w tym samym kierunku audi, za kierownicą którego siedział również 25-letni mężczyzna. W wyniku tego zdarzenia cztery osoby zostały przewiezione do szpitala - informuje.
- Policjanci ustalili, że to zdarzenie nie miało związku z nielegalnymi wyścigami po Opolu - dodaje asp. sztab. Mrugała.