Najlepsza jest kuchnia domowa. Przekonali się o tym mieszkańcy Gogolina
Gołąbki, pierogi z nadzieniem serowo-jagodowym, żurek czy śląskie hamburgery. Takie między innymi potrawy zaprezentowano dziś w Gogolinie podczas Kulinarnej Bitwy Potraw.
Swoje popisowe dania przygotowali zarówno młodzi, jak i starsi mieszkańcy gminy.
- Przekazujemy wiedzę o naszej kuchni - mówią zgodnie gogolinianie biorący udział w zabawie. - Nasze pierogi przygotowaliśmy tradycyjnie. Farsz to połączenie sera i jagód. Im więcej w kuchni wynalazków, tym lepiej. Tworzymy nowe smaki – Mówi Julia Chudala.
- Przygotowaliśmy żurek śląski na tradycyjnym zakwasie. Jest biała kiełbasa, jajko. Ludzie powinni wracać do kuchni swoich babć. Na wioskach najczęściej wszystko przygotowuje się według starych przepisów. Powinno się wiedzę kulinarną przekazywać z pokolenia na pokolenie – dodaje Jolanta Korzeniec.
- Rosół jajeczny to danie, które na Śląsku podawane jest w niedzielę. Makaron musi być przygotowany samemu, na bazie swojskich jajek. Makaron trzeba pokroić na bardzo cienkie nitki – dodaje Małgorzata Lepich.
- Bardzo lubię gotować. Sos przygotowałam na bazie pomidorów, papryki i ananasa. Najważniejszy jest karczek, a mięso pochodzi z naszej ubojni. Ten smak jest najlepszy – dodaje Sabina Kauf.
Podczas Kulinarnej Bitwy Potraw dominowała kuchnia śląska. Nie zabrakło też drożdżowych rogalików z marmoladą przygotowaną na bazie śliwek oraz swojskiego jajecznego makaronu.
Każdy chętny odwiedzający stoiska mógł zagłosować na najlepsze danie.
- Przekazujemy wiedzę o naszej kuchni - mówią zgodnie gogolinianie biorący udział w zabawie. - Nasze pierogi przygotowaliśmy tradycyjnie. Farsz to połączenie sera i jagód. Im więcej w kuchni wynalazków, tym lepiej. Tworzymy nowe smaki – Mówi Julia Chudala.
- Przygotowaliśmy żurek śląski na tradycyjnym zakwasie. Jest biała kiełbasa, jajko. Ludzie powinni wracać do kuchni swoich babć. Na wioskach najczęściej wszystko przygotowuje się według starych przepisów. Powinno się wiedzę kulinarną przekazywać z pokolenia na pokolenie – dodaje Jolanta Korzeniec.
- Rosół jajeczny to danie, które na Śląsku podawane jest w niedzielę. Makaron musi być przygotowany samemu, na bazie swojskich jajek. Makaron trzeba pokroić na bardzo cienkie nitki – dodaje Małgorzata Lepich.
- Bardzo lubię gotować. Sos przygotowałam na bazie pomidorów, papryki i ananasa. Najważniejszy jest karczek, a mięso pochodzi z naszej ubojni. Ten smak jest najlepszy – dodaje Sabina Kauf.
Podczas Kulinarnej Bitwy Potraw dominowała kuchnia śląska. Nie zabrakło też drożdżowych rogalików z marmoladą przygotowaną na bazie śliwek oraz swojskiego jajecznego makaronu.
Każdy chętny odwiedzający stoiska mógł zagłosować na najlepsze danie.