Radio Opole » Wiadomości z regionu
2016-07-14, 15:08 Autor: Witold Wośtak

Bezskuteczna apelacja w sprawie śmierci Julii Bonk. Postępowanie wobec lekarki umorzone

Hanna Żwirska-Lembrych© (fot. Daria Placek)
Hanna Żwirska-Lembrych© (fot. Daria Placek)
Sąd Okręgowy w Opolu © (fot. Szymon Krawczyk)
Sąd Okręgowy w Opolu © (fot. Szymon Krawczyk)
Sąd Okręgowy w Opolu podtrzymał wyrok umarzający postępowanie wobec Hanny Żwirskiej-Lembrych, lekarki oskarżonej o nieumyślne spowodowanie śmierci Julii Bonk. W trakcie porodu bliźniaczek dziewczynka urodziła się z ostrym niedotlenieniem mózgu i zmarła po 15 miesiącach.
Z wyrokiem Sądu Rejonowego w Opolu nie zgodził się prokurator oraz pełnomocnik państwa Bonk. Sąd odwoławczy ustalił, że w procesie pierwszej instancji przeprowadzono obszerne postępowanie dowodowe, skrupulatnie przesłuchano świadków i biegłych oraz prawidłowo oceniono wszystkie okoliczności.

- To nieżyjący już ordynator podejmował kluczowe decyzje i odwołał dyspozycję oskarżonej - uzasadniała sędzia Jolanta Szajowska-Kulijewicz.

- Gdyby nie ingerencja ordynatora oddziału w proces leczniczy, gdyby decyzja oskarżonej o rozwiązaniu porodu przez cięcie cesarskie została zrealizowana, gdyby przede wszystkim uszanowano wolę rodzącej matki, nie doszłoby do tych dotkliwych dla niej przeżyć. Tym samym było możliwe pomyślne rozwiązanie ciąży u pani Barbary Bonk - mówiła.

Przypomnijmy: lekarka chciała przeprowadzić cesarskie cięcie, ale ówczesny ordynator podjął decyzję o porodzie siłami natury.

Żwirska-Lembrych nie kryje satysfakcji i ulgi z powodu podtrzymanego wyroku.

- Będąc w ostatnich chwilach przy tym porodzie, zrobiłam wszystko, co miało zagwarantować bezpieczeństwo płodów i matki. Tragedia, która wydarzyła się, to jakiś okrutny los. Dziękuję, że sąd przyjrzał się tej sprawie bardzo dokładnie – komentowała.

Apelacja kwestionowała orzeczenie Sądu Rejonowego o nieznacznej winie oskarżonej i nieznacznym stopniu szkodliwości czynu.
Sędzia Jolanta Szajowska-Kulijewicz
Hanna Żwirska-Lembrych

Wiadomości z regionu

2024-09-20, godz. 19:56 Wraca prąd, zjeżdżają dary. W gminie Grodków praca wre Woda zeszła i odsłoniła wielką skalę zniszczeń. Mieszkańcy gminy Grodków rozpoczynają porządkowanie zalanych piwnic, parterów i podwórek. » więcej 2024-09-20, godz. 19:50 Przeciek w Przełęku opanowany Przeciek wału w Przełęku został zabezpieczony, rzeka wróciła do koryta, a woda nie przedostaje się już do Białej Nyskiej i na Zamłynie - informuje Daniel… » więcej 2024-09-20, godz. 19:44 "Głuchołazy nie zostały same" - do hali GOSIR-u zjeżdża pomoc nie tylko z Polski [ZDJĘCIA] 'To tak naprawdę zarządzanie chaosem' - słyszymy od wolontariuszy pracujących w magazynie darów utworzonym w hali sportowej głuchołaskiego GOSiR-u. » więcej 2024-09-20, godz. 18:50 Wolontariusze kancelarii prezydenta jadą do Głuchołaz Grupa blisko 30 wolontariuszy Kancelarii Prezydenta RP i Biura Bezpieczeństwa Narodowego wyruszyła w piątek do Głuchołaz, by pomóc mieszkańcom tej miejscowości… » więcej 2024-09-20, godz. 18:39 "To kropla w morzu potrzeb". Mieszkańcy Lewina Brzeskiego wnioskują o pomoc doraźną W Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Lewinie Brzeskim ruszyło przyjmowanie wniosków o pomoc doraźną dla powodzian. Na najpilniejsze potrzeby można… » więcej 2024-09-20, godz. 18:25 W Głuchołazach wodociąg trzeba uzupełniać. Pomagają ościenne gminy Kolejni mieszkańcy Głuchołaz odzyskują dostęp do bieżącej wody. Dziś (20.09) jej dostawy przywrócono między innymi dla mieszkańców Rynku i ulicy K… » więcej 2024-09-20, godz. 18:22 Ciepły posiłek można otrzymać przy Hali Nysa Stacjonuje tam foodtruck działający pod egidą World Central Kitchen. » więcej 2024-09-20, godz. 17:52 Szpital polowy w Nysie przyjmuje także dzieci W szpitalu tymczasowym na placu przed Halą Nysa uruchomiono moduł pediatryczny. - Aktualny profil tego szpitala odzwierciedla działalności SOR - mówi dowódca… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 "Potrzebujemy sprzętu". Mieszkańcy Białej Nyskiej sprzątają po powodzi Woda, żywność i sprzęt - to główne potrzeby mieszkańców Białej Nyskiej w walce ze skutkami powodzi. » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 W Prudniku powódź zniszczyła liczne obiekty sportowe Cztery obiekty sportowe zniszczyła powódź w Prudniku. Jeden jest własnością klubu łuczniczego, a pozostałe należą do gminy. Zniszczenia są kopią powodzi… » więcej
23242526272829
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »