Wizytacja komisji konkursowej w Kadłubie. Walczą o Europejską Nagrodę Odnowy Wsi
Europejska komisja AGRE odwiedziła dziś Kadłub, wieś w gminie Strzelce Opolskie, która bierze udział w konkursie Europejskiej Nagrody Odnowy Wsi.
Jury oceniło nie tylko estetykę miejscowości, ale także zaangażowanie mieszkańców i realizowane przez nich projekty.
- Podobają mi się tutejsze projekty integracyjne - mówi Helmut Innerbichler, przewodniczący jury. - Jestem pod wielkim wrażeniem całej tej miejscowości i zaangażowania tutejszej społeczności lokalnej i ich pracy. Uwagę zwraca też ilość podejmowanych projektów, szczególnie takich, które poprawiają jakość życia tutejszych mieszkańców - podkreśla.
- Nie przygotowywaliśmy się specjalnie na wizytację komisji, ale pokazaliśmy to, co buduje naszą społeczność - podkreśla Gabriela Puzik, sołtys Kadłuba. - Mamy bardzo dużo zieleni, ale przede wszystkim ważni są mieszkańcy, którzy są naprawdę dobrze zgrani. Gdy potrzebujemy coś zrobić, to zawsze się angażujemy i wszystko wykonamy. Pokazywaliśmy przede wszystkim te wszystkie projekty, które wykonujemy. Są to głównie projekty, które łączą pokolenia. Najważniejszy z nich to "Muzeum bez murów", gdzie starsze pokolenie uczy młodsze i na odwrót - zaznacza.
Komisja skrupulatnie zwiedziła całą miejscowość poznając przy okazji mieszkańców. Ponadto przygotowano mały koncert śląskich pieśni, a także pokaz różnych warsztatów.
- Przedstawiamy w pigułce to, co robimy tutaj przez cały rok - mówi Wioletta Myśliwy, dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Kadłubie. - Dzieci razem z dorosłymi mieszkańcami Kadłuba wykonują różne ozdoby, których na co dzień w domu się nie robi. Są to między innymi kroszonki, papierowa wiklina, różne papierkowe cuda czy kwiatki z bibuły. Tak naprawdę chodzi tutaj o to, żeby to było łączenie pokoleń - tłumaczy.
Hasło tegorocznego konkursu, organizowanego przez Europejskie Stowarzyszenie Rozwoju Obszarów Wiejskich i Odnowy Wsi, brzmi "Być otwartym". Biorą w nim udział 24 miejscowości z całej Europy, a Kadłub jest jedną z dwóch polskich wsi nominowanych do tej nagrody. Dodajmy, że zwycięzca zostanie ogłoszony 8 września.
- Podobają mi się tutejsze projekty integracyjne - mówi Helmut Innerbichler, przewodniczący jury. - Jestem pod wielkim wrażeniem całej tej miejscowości i zaangażowania tutejszej społeczności lokalnej i ich pracy. Uwagę zwraca też ilość podejmowanych projektów, szczególnie takich, które poprawiają jakość życia tutejszych mieszkańców - podkreśla.
- Nie przygotowywaliśmy się specjalnie na wizytację komisji, ale pokazaliśmy to, co buduje naszą społeczność - podkreśla Gabriela Puzik, sołtys Kadłuba. - Mamy bardzo dużo zieleni, ale przede wszystkim ważni są mieszkańcy, którzy są naprawdę dobrze zgrani. Gdy potrzebujemy coś zrobić, to zawsze się angażujemy i wszystko wykonamy. Pokazywaliśmy przede wszystkim te wszystkie projekty, które wykonujemy. Są to głównie projekty, które łączą pokolenia. Najważniejszy z nich to "Muzeum bez murów", gdzie starsze pokolenie uczy młodsze i na odwrót - zaznacza.
Komisja skrupulatnie zwiedziła całą miejscowość poznając przy okazji mieszkańców. Ponadto przygotowano mały koncert śląskich pieśni, a także pokaz różnych warsztatów.
- Przedstawiamy w pigułce to, co robimy tutaj przez cały rok - mówi Wioletta Myśliwy, dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Kadłubie. - Dzieci razem z dorosłymi mieszkańcami Kadłuba wykonują różne ozdoby, których na co dzień w domu się nie robi. Są to między innymi kroszonki, papierowa wiklina, różne papierkowe cuda czy kwiatki z bibuły. Tak naprawdę chodzi tutaj o to, żeby to było łączenie pokoleń - tłumaczy.
Hasło tegorocznego konkursu, organizowanego przez Europejskie Stowarzyszenie Rozwoju Obszarów Wiejskich i Odnowy Wsi, brzmi "Być otwartym". Biorą w nim udział 24 miejscowości z całej Europy, a Kadłub jest jedną z dwóch polskich wsi nominowanych do tej nagrody. Dodajmy, że zwycięzca zostanie ogłoszony 8 września.