Kolejne obywatelskie zatrzymanie w Brzegu. Kierowca z promilami chciał jechać do Katowic
Policjanci z Brzegu zatrzymali 54-letniego mieszkańca Śląska, który będąc pod wpływem alkoholu chciał wyruszyć w ponad 150- kilometrową trasę. Dziwnie zachowującego się kierowcę, który spacerował wokół swojego fiata, zauważył jeden z przechodniów. Gdy ten wsiadł do pojazdu i próbował odjechać, wówczas brzeżanin zareagował.
- Podbiegł do auta, otworzył drzwi i wyciągnął kluczyki ze stacyjki – relacjonuje Patrycja Kaszuba, rzecznik brzeskiej policji.
- Z dalszej rozmowy z pijanym wynikało, że mężczyzna ten był w odwiedzinach u znajomych. W takim stanie chciał wrócić do domu w Katowicach. Kierowca wydmuchał dwa promile.
Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Teraz grozi mu kara dwóch lat więzienia.
Dodajmy, że w ostatnim czasie w powiecie brzeskim, to trzecie obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy.
- Z dalszej rozmowy z pijanym wynikało, że mężczyzna ten był w odwiedzinach u znajomych. W takim stanie chciał wrócić do domu w Katowicach. Kierowca wydmuchał dwa promile.
Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Teraz grozi mu kara dwóch lat więzienia.
Dodajmy, że w ostatnim czasie w powiecie brzeskim, to trzecie obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy.