W kasach można było kupić bilety na poniedziałkowy koncert sceny alternatywnej i pojedyncze bilety na piątek.

Najbardziej zawiedzione są osoby, które nie mają dostępu do "sieci".

- Jestem zbulwersowana taką sytuacją, jako opolanka nie mogę normalnie kupić biletów na koncert. Związana jestem z tym miastem, płacę podatki, my nie po to stoimy kilka godzin w kolejce, aby nie dostać tych biletów. Jesteśmy starszymi mieszkańcami – mówi Janina.

- Próbowałam kupić bilety przez internet, ale to mi się nie udało, nie mogłam za nie zapłacić. Liczyłam, że część będzie do nabycia dziś w kasie – dodaje Halina.

- Byłem jako pierwszy w kolejce, przyszedłem tutaj już o szóstej rano. Z powodu braków biletów na sobotę i niedzielę, kupiłem dla rodziny bilety na poniedziałek. Chcemy zobaczyć jak to wszystko wygląda w amfiteatrze – mówi Janusz.

Rafał Poliwoda, dyrektor NCPP powiedział Radiu Opole, że bilety na sobotni koncert w internecie rozeszły się w kilka godzin. Jednocześnie zachwala wprowadzone rozwiązanie i uważa, że jest bardziej uczciwe niż niechlubne komitety kolejkowe.

- Bilety sprzedajemy drogą internetową w sposób cywilizowany, nowoczesny, bardziej sprawiedliwy. Pierwsze dni sprzedaży umocniły nas w przekonaniu, że podjęliśmy słuszną decyzję i będziemy się jej trzymać – dodaje Poliwoda.

Dodajmy, że ze względu na scenografię i potrzeby telewizji w opolskim amfiteatrze wymontowano około siedmiuset krzesełek. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej rozpocznie się 3 czerwca koncertem piosenek filmowych. Tego dnia na scenie wystąpią również debiutanci.

Sobota to SuperPremiery i SuperJedynki. W niedzielę odbędzie się koncert Złote Opole i rozrywkowy program Filharmonii Dowcipu Waldemara Malickiego.

Poniedziałek będzie należał do artystów sceny alternatywnej.