Nowy szef Zarządu Dróg Krajowych w Nysie - Marceli Grzejszczak tłumaczy, że firma wykonująca prace postąpiła niezgodnie z zaleceniami GDDKiA.

- Mieli przerwać roboty w godzinach szczytu – mówi kierownik.

W kolejnych przetargach będą zatem wygrywali ci, którzy pracują na drogach także nocą. Już są w dokumentacji zamieszczane stosowne klauzule.

Marceli Grzejszczak przeprasza kierowców za utrudnienia i zapowiada, że nie będzie w przyszłości dochodziło do takich sytuacji, a już za kilka dni są przewidziane kolejne remonty nawierzchni. Chodzi o ulice: Grodkowską (wlotową do Nysy od strony Opola i Wrocławia), a także jej przedłużenie ul. Szlak Chrobrego. Są to drogi, na których musiałby zostać wprowadzony ruch wahadłowy, zatem postanowiono, że będą remontowane nocą.

Nyska policja przesłała w związku z zaistniałą, niebezpieczną sytuacją pismo do GDDKiA.

- Niestety, nie pierwsze – mówi zastępca komendanta powiatowego Piotr Tarapata.