Już po pierwszych kilku zdaniach policjanci zauważyli, że coś jest nie tak z 28-latkiem. Pierwszy wynik alkomatem wskazał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Chwilę później okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy, ponieważ zostało zabrane przez sąd za... jazdę po pijanemu.

Teraz mężczyzna odpowie za stłuczkę i jazdę pod wpływem alkoholu w recydywie. Zgodnie z przepisami, które weszły w życie w ubiegłym roku, 28-latek może dożywotnio stracić prawo jazdy.

Mężczyźnie za to przestępstwo grozi również co najmniej 10 tysięcy złotych grzywny.