Żołnierze wyklęci to temat odkrywany wciąż na nowo
Historycy, pracownicy IPN, ludzie mediów i wszyscy, których pasją jest odkrywanie czarnych kart historii, spotkali się dziś w Nysie na sesji naukowej "Zagłada żołnierzy zgrupowania NSZ Henryka Flamego - "Bartka" na Opolszczyźnie w 1946 roku".
W gronie prelegentów jest Tomasz Greniuch z Oławy, autor książki poświęconej "Bartkowi".
- To postać, która porywa nas, młodych, swoją niepospolitą odwagą i fantazją - mówi Radiu Opole. Przed 10 laty zgłosił temat żołnierzy wyklętych swojemu promotorowi. Chciał napisać o „Bartku” pracę magisterską, ale najpierw spotkał się z odmową.
- Nie chce się wierzyć, że jeszcze wówczas temat był zakazany. Byłem jednak uparty i udało się. Na motywach pracy dwa lata później wydałem książkę – biografię Henryka Flamego, pseudonim „Bartek”. Teraz piszę kolejną – mówi Radiu Opole.
Jednym z gości konferencji jest także prokurator w stanie spoczynku Wiesław Nawrocki. W przeszłości był prokuratorem rejonowym w Nysie, pracował też w Prokuraturze Wojewódzkiej w Opolu i był rzecznikiem Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu. Przyznaje, że temat żołnierzy wyklętych traktuje jako swoją pasję, wręcz życiową misję. Pracując w Opolu prowadził śledztwa w tej sprawie.
- Nie zakończone, nikt potem nie podjął tematu i czuję, że nie powinienem go pozostawić – mówi Radiu Opole.
Prokurator Nawrocki od lat intensywnie współpracuje z IPN i miesięcznikiem „Odkrywca”. Wskazał dwa miejsca potencjalnych mogił żołnierzy "Bartka". Jedno z nich - w lasach pod Starym Grodkowem, ujawniło przed 2 tygodniami pozostałości żołnierskich szczątków. Drugie znajduje się w pobliżu, także w okolicach Starego Grodkowa. Zapewne i tam przeniosą się badania.
Gościem konferencji jest także dr Grzegorz Kwaśniak, który odpowiada w kraju za organizację obrony terytorialnej. Jest w tym zakresie pełnomocnikiem ministra obrony narodowej.
- To postać, która porywa nas, młodych, swoją niepospolitą odwagą i fantazją - mówi Radiu Opole. Przed 10 laty zgłosił temat żołnierzy wyklętych swojemu promotorowi. Chciał napisać o „Bartku” pracę magisterską, ale najpierw spotkał się z odmową.
- Nie chce się wierzyć, że jeszcze wówczas temat był zakazany. Byłem jednak uparty i udało się. Na motywach pracy dwa lata później wydałem książkę – biografię Henryka Flamego, pseudonim „Bartek”. Teraz piszę kolejną – mówi Radiu Opole.
Jednym z gości konferencji jest także prokurator w stanie spoczynku Wiesław Nawrocki. W przeszłości był prokuratorem rejonowym w Nysie, pracował też w Prokuraturze Wojewódzkiej w Opolu i był rzecznikiem Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu. Przyznaje, że temat żołnierzy wyklętych traktuje jako swoją pasję, wręcz życiową misję. Pracując w Opolu prowadził śledztwa w tej sprawie.
- Nie zakończone, nikt potem nie podjął tematu i czuję, że nie powinienem go pozostawić – mówi Radiu Opole.
Prokurator Nawrocki od lat intensywnie współpracuje z IPN i miesięcznikiem „Odkrywca”. Wskazał dwa miejsca potencjalnych mogił żołnierzy "Bartka". Jedno z nich - w lasach pod Starym Grodkowem, ujawniło przed 2 tygodniami pozostałości żołnierskich szczątków. Drugie znajduje się w pobliżu, także w okolicach Starego Grodkowa. Zapewne i tam przeniosą się badania.
Gościem konferencji jest także dr Grzegorz Kwaśniak, który odpowiada w kraju za organizację obrony terytorialnej. Jest w tym zakresie pełnomocnikiem ministra obrony narodowej.