Wypłacanie diet radnym mimo ich absencji jest nie fair
Są aktywni na sesjach, jednak zbyt często podnoszą błahe sprawy, a przy tym w sytuacji znacznego bezrobocia nazbyt dbają o własne diety. Taki obraz wyłania się z raportu aktywności radnych miejskich Prudnika za 2015 rok. O ich ocenę pokusiło się Stowarzyszenie Prudniczanie. W przypadku tego miasta to pierwsza taka, niezależna diagnoza społeczna. Raport ten sporządzono posiłkując się danymi z Internetu oraz udostępnionymi przez urząd miejski.
- Radni zgłaszają dużo interpelacji, które jednak nie zawsze są merytorycznie uzasadnione – uważa Jarosław Szóstka, prezes Stowarzyszenia Prudniczanie. – Powinni się oni skupić na aspektach ekonomicznych. Niestety, radni wielokrotnie podczas sesji poruszali tematy bardzo przyziemne, które mogą podobać się wyborcom, jednak w efekcie nie przynoszą one rozwoju naszego miasta.
Cieniem na wizerunku radnych kładzie się sprawa ich diet. – Przyznali je sobie nawet za nieobecność na sesjach - mówi Paweł Licznar ze Stowarzyszenia Prudniczanie. – Twierdzili, że tego typu rozwiązanie funkcjonuje w sąsiednich gminach. Sprawdziliśmy. Nie jest to prawdą. Uważamy, że jest to niedopuszczalne. Nie jest to fair wobec społeczeństwa.
Stowarzyszenie Prudniczanie to organizacja społeczno – polityczna, zrzeszająca młodych ludzi o poglądach prawicowych. Ich celem jest propagowanie idei społeczeństwa obywatelskiego, dbającego o swoje otoczenie. Stowarzyszenie to funkcjonuje w Prudniku od dwóch lat. Niedawno opublikowało jeszcze bardziej krytyczny raport dotyczący oceny Rady Powiatu Prudnickiego.
Cieniem na wizerunku radnych kładzie się sprawa ich diet. – Przyznali je sobie nawet za nieobecność na sesjach - mówi Paweł Licznar ze Stowarzyszenia Prudniczanie. – Twierdzili, że tego typu rozwiązanie funkcjonuje w sąsiednich gminach. Sprawdziliśmy. Nie jest to prawdą. Uważamy, że jest to niedopuszczalne. Nie jest to fair wobec społeczeństwa.
Stowarzyszenie Prudniczanie to organizacja społeczno – polityczna, zrzeszająca młodych ludzi o poglądach prawicowych. Ich celem jest propagowanie idei społeczeństwa obywatelskiego, dbającego o swoje otoczenie. Stowarzyszenie to funkcjonuje w Prudniku od dwóch lat. Niedawno opublikowało jeszcze bardziej krytyczny raport dotyczący oceny Rady Powiatu Prudnickiego.