Chcą rozszerzyć współpracę. Rodzice uczniów obawiają się uchodźców
Wymianę dzieci i nauczycieli ze szkół podstawowych chcą zainicjować miasta partnerskie: Prudnik i niemieckie Northeim. Ich współpraca trwa już 26. rok. Dotychczas takie programy zagranicznych spotkań obejmowały starszych uczniów. Dotyczyły m.in. wspólnych warsztatów plastycznych oraz muzycznych. W Prudniku niemiecka delegacja zapoznała się z bazą szkolną oraz noclegową.
- Chcemy rozbudować dotychczasową współpracę – mówi Friedrich Schönhütte, dyrektor szkoły w Northeim. – Ten pomysł padł na owocny grunt u burmistrza. Zostaliśmy tutaj zaproszeni. Byliśmy w szkole podstawowej. Jesteśmy pod wrażeniem tego, jak nas przyjęto i tego, co zobaczyliśmy w tej placówce. Myślę, że się znowu spotkamy, aby nawiązać współpracę i żeby ona nabrała kształtów.
Do szczegółowych uzgodnień związanych z wymianą dzieci i pedagogów ma dojść podczas jesiennej rewizyty prudnickich nauczycieli w Northeim. Wiele jednak zależy od sytuacji w Niemczech i czy dojdzie tam do napięć społecznych wywołanych napływem uchodźców. Obawy związane z wyjazdem za Odrę wyrażali rodzice uczniów prudnickiej szkoły muzycznej. Ma ona nawiązać współpracę z podobną placówką w Northeim.
Do szczegółowych uzgodnień związanych z wymianą dzieci i pedagogów ma dojść podczas jesiennej rewizyty prudnickich nauczycieli w Northeim. Wiele jednak zależy od sytuacji w Niemczech i czy dojdzie tam do napięć społecznych wywołanych napływem uchodźców. Obawy związane z wyjazdem za Odrę wyrażali rodzice uczniów prudnickiej szkoły muzycznej. Ma ona nawiązać współpracę z podobną placówką w Northeim.