Poświęcone dziś pokarmy staną jutro na wielkanocnym stole. Zgodnie ze zwyczajem podczas niedzielnego śniadania wiele rodzin podzieli się jajkiem, składając sobie życzenia.

- W sobotę myślimy o nadchodzącym Zmartwychwstaniu Chrystusa. Święcenie pokarmów ma dla mnie religijny wymiar. Jestem wychowana w wierze katolickiej, dlatego przywiązuję do tego wagę – mówi Ewa Zańko.

- To jest tradycja bardziej rodzinna. Sama przygotowywałam święconkę, którą jutro zjemy z moja rodziną – dodaje Kazimiera. - Co roku chodzę i święcę pokarmy. Zawsze temu zwyczajowi towarzyszy modlitwa przy Bożym Grobie – mówi Konrad Wieczorek.

- Nie wyobrażam sobie świąt bez święconki. To jest tradycja przekazywana przez pokolenia, tak robili moi rodzice i dziadkowie. Dziś przekazujemy religijność naszym dzieciom i mamy nadzieję, że będą widziały w tym głębszy sens – dodaje Agnieszka.

Katolicy od rana adorują Najświętszy Sakrament. W świątyniach przy Grobie Pańskim czuwają ministranci, harcerze i strażacy. Dzisiaj w Kościele katolickim nie są odprawiane msze. Wiele osób zachowuje tego dnia post.