- Generalnie wyszło całkiem nieźle - tak ocenia swoje niespełna 5-letnie szefowanie MZD. - To, co było bolączką Miejskiego Zarządu Dróg, to z pewnością postrzeganie tej instytucji przez społeczeństwo i media. Myślę, że udało się te negatywne stereotypy nieco zmienić in plus. Dzisiaj zostawiam MZD w dobrej kondycji i z dobrą opinią - zaznacza.

Karbowiak wczoraj (14.03) został szefem Mazowieckiej Instytucji Gospodarki Budżetowej "Mazovia", która podlega ministerstwu sprawiedliwości. - Będziemy zajmować się budową Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Okresu PRL-u w Warszawie - podkreśla nowy dyrektor IGB "Mazovia".

- Mam nadzieję, że to się uda. Potrzebne jest tutaj dość intensywne przyspieszenie, bo choć decyzja o budowie muzeum została podjęta niedawno, to czteroletni okres wyznaczony do realizacji tego przedsięwzięcia to z pewnością bardzo krótki czas - tłumaczy.

Nie zdradzono jednak, kto zostanie nowym szefem MZD, choć jak podkreśla prezydent Arkadiusz Wiśniewski zapadły już wstępne ustalenia.

- Ze względu na trwający stosunek pracy tego kandydata nie chcę uprzedzać jego nazwiska. Jesteśmy po słowie, ale muszę poczekać na wyjaśnienie jego dotychczasowej sytuacji zawodowej i myślę, że w najbliższych 2-3 miesiącach pojawi się w tej instytucji. W związku z tym czasowo ktoś inny będzie kierował MZD, ale dopiero ustalimy wewnętrznie komu to powierzyć - wyjaśnia.

Prezydent podkreśla, że wszystko odbędzie się zgodnie z prawem i z racji na dotychczasowe miejsce pracy tej osoby, nie będzie konieczności przeprowadzania konkursu na stanowisko dyrektora MZD

Dodajmy, że ustawa o pracownikach samorządowych pozwala na zatrudnienie osoby bez konkursu na stanowisku urzędniczym lub kierowniczym urzędniczym m.in. "w przypadku przeniesienia na wolne stanowisko innego pracownika samorządowego zatrudnionego na stanowisku urzędniczym albo kierowniczym urzędniczym w tej samej jednostce, posiadającego wymagane kwalifikacje".