Bonowi dłużnicy do prokuratury? To absurd - mówi Kordian Kolbiarz
Nie będziemy swoich mieszkańców zgłaszać do prokuratury. Osoby, które zalegają z płatnościami, a złożyły nieprawdziwe oświadczenia "bonowe" dotyczące braku zadłużenia, działały w dobrej wierze - mówi burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz. To odpowiedź na medialne doniesienia jednego z nyskich przedsiębiorców, przez lata bliskiego współpracownika burmistrza, który twierdzi, iż w świetle prawa gmina powinna podać do prokuratury 81 osób, poświadczających nieprawdę.
- Zakładamy, że nikt nie robił tego ze złej woli, niektóre zadłużenia wynosiły zaledwie kilkanaście groszy i mieszkańcy nie wiedzieli, że taki „dług” posiadają. Trudno zatem mówić o składaniu fałszywych oświadczeń – mówi burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz. Jest zdziwiony wypowiedzią swojego znajomego – Mariusza Nasiborskiego, który w lokalnym tygodniku krytycznie wypowiada się o realizacji bonu i obszernie argumentuje za powiadomieniem prokuratury przez gminę o oświadczeniach dłużników.
Publikacja jest jednak szeroko komentowana w różnych kręgach.
Prokurator rejonowy w Nysie Bolesław Wierzbicki powiedział naszemu radiu, że o sprawie dowiedział się dzisiaj (22.02). Jutro prokuratura zdecyduje, czy będzie podejmowała w tej kwestii jakiekolwiek działania.
- Oficjalnie nic w tej sprawie do nas nie wpłynęło, doniesienia są medialne – mówi prokurator.
Dodajmy, że pierwsze bony w Nysie już zostały wypłacone. Dostało je 261 dzieci. Ci, którzy są dłużnikami gminy (są zadłużenia sięgające np.11 groszy), będą mieli szansę skorzystać z tzw. środkowego naboru. Po spłacie zobowiązań złożą wnioski uzupełniające, aby otrzymać bon.
Publikacja jest jednak szeroko komentowana w różnych kręgach.
Prokurator rejonowy w Nysie Bolesław Wierzbicki powiedział naszemu radiu, że o sprawie dowiedział się dzisiaj (22.02). Jutro prokuratura zdecyduje, czy będzie podejmowała w tej kwestii jakiekolwiek działania.
- Oficjalnie nic w tej sprawie do nas nie wpłynęło, doniesienia są medialne – mówi prokurator.
Dodajmy, że pierwsze bony w Nysie już zostały wypłacone. Dostało je 261 dzieci. Ci, którzy są dłużnikami gminy (są zadłużenia sięgające np.11 groszy), będą mieli szansę skorzystać z tzw. środkowego naboru. Po spłacie zobowiązań złożą wnioski uzupełniające, aby otrzymać bon.