Najwięcej wniosków o karty parkingowe dla niepełnosprawnych w miastach z płatną strefą
Najwięcej wniosków o karty parkingowe dla niepełnosprawnych składa się w miastach z płatną strefą parkowania.
Po zmianie przepisów i weryfikacji uprawnień w połowie ubiegłego roku trudniej jest o pozwolenie, a liczba kart spadła.
Okazało się bowiem, że nie brakowało wyznaczonych miejsc parkingowych, a problemem była zbyt duża liczba uprawnionych, często niesłusznie korzystających z przywileju.
- Wracamy do czynnika ekonomicznego i tego, jak w praktyce wykorzystuje się orzeczenie czy kartę parkingową. Mieszkańcy oddalonych gmin czy powiatów nie potrzebują kart, bo nie ma stref płatnego parkowania, a jeżeli wszystko jest blisko, nie jeżdżą samochodem - mówi Aleksandra Zwarycz, przewodnicząca Wojewódzkiego Zespołu do spraw Orzekania o Niepełnosprawności.
- Weryfikacja nie jest działaniem wymierzonym przeciwko mieszkańcom - podkreśla.
- Celem jest uprzywilejowanie grupy osób najbardziej niepełnosprawnych i najbardziej potrzebujących dostępnego miejsca przy ośrodkach zdrowia czy innych instytucjach publicznych. Chodzi o to, że poruszanie się jest dla tych ludzi największym kłopotem - zwraca uwagę.
W ubiegłym roku na Opolszczyźnie złożono 5258 wniosków o wydanie uprawnień dla niepełnosprawnych i to pokrywa się niemal idealnie z liczbą przyznanych uprawnień.
Okazało się bowiem, że nie brakowało wyznaczonych miejsc parkingowych, a problemem była zbyt duża liczba uprawnionych, często niesłusznie korzystających z przywileju.
- Wracamy do czynnika ekonomicznego i tego, jak w praktyce wykorzystuje się orzeczenie czy kartę parkingową. Mieszkańcy oddalonych gmin czy powiatów nie potrzebują kart, bo nie ma stref płatnego parkowania, a jeżeli wszystko jest blisko, nie jeżdżą samochodem - mówi Aleksandra Zwarycz, przewodnicząca Wojewódzkiego Zespołu do spraw Orzekania o Niepełnosprawności.
- Weryfikacja nie jest działaniem wymierzonym przeciwko mieszkańcom - podkreśla.
- Celem jest uprzywilejowanie grupy osób najbardziej niepełnosprawnych i najbardziej potrzebujących dostępnego miejsca przy ośrodkach zdrowia czy innych instytucjach publicznych. Chodzi o to, że poruszanie się jest dla tych ludzi największym kłopotem - zwraca uwagę.
W ubiegłym roku na Opolszczyźnie złożono 5258 wniosków o wydanie uprawnień dla niepełnosprawnych i to pokrywa się niemal idealnie z liczbą przyznanych uprawnień.