Większe Opole: Ile prawdy jest w ulotce rozdawanej w Czarnowąsach?
Po Czarnowąsach roznoszona jest ulotka w której wypisane są skutki przyłączenia tego sołectwa do Opola. Można tam przeczytać między innymi, że drogi nie będą odśnieżane, nie będzie pieniędzy na sprzęt dla OSP, zajęcia sportowe dla młodzieży podrożeją a darmowe zajęcia dla seniorów przestaną być organizowane.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski na konferencji prasowej dementował te informacje i przypominał, że miasto dba o odśnieżanie dróg, finansuje działalność strażaków ochotników oraz zajęcia dla młodzieży i seniorów.
Odnosił się także do innych nieprawdziwych - jak mówił - stwierdzeń.
- Czarnowąsy anektowane przez Opole to peryferyzacja - cytuje prezydent miasta. - W strategii gminy zapisano, że atutem Czarnowąs jest atrakcyjne położenie, czyli bliskość Opola.
Utrata poczucia tożsamości i zerwanie więzi lokalnych - to kolejne argument przeciwko przyłączeniu do Opola zapisany w ulotce. - Statystyka zawarta w strategii rozwoju gminy pokazuje, że blisko połowa mieszkańców nie czuje przynależności do gminy, nie ma zdania o swojej przynależności albo wyczuwa słabą więź z gminą - mówi Arkadiusz Wiśniewski.
W ulotce można przeczytać także, że jeśli Czarnowąsy będą przyłączone do Opola mieszkańcy nie będą mogli decydować o rozwoju miejscowości. Wiśniewski przypomina, że Czarnowąsy staną się dzielnicą miasta i jak każda dzielnica otrzymają 100 tysięcy na inwestycje, a o ich przeznaczeniu będzie decydowała rada dzielnicy wybrana przez mieszkańców.
Dodajmy, że nie wiadomo kto jest autorem ulotki. Nie zawiera ona informacji, czy "wyprodukował" ją urząd gminy, wójt, czy może ktoś z mieszkańców.
Odnosił się także do innych nieprawdziwych - jak mówił - stwierdzeń.
- Czarnowąsy anektowane przez Opole to peryferyzacja - cytuje prezydent miasta. - W strategii gminy zapisano, że atutem Czarnowąs jest atrakcyjne położenie, czyli bliskość Opola.
Utrata poczucia tożsamości i zerwanie więzi lokalnych - to kolejne argument przeciwko przyłączeniu do Opola zapisany w ulotce. - Statystyka zawarta w strategii rozwoju gminy pokazuje, że blisko połowa mieszkańców nie czuje przynależności do gminy, nie ma zdania o swojej przynależności albo wyczuwa słabą więź z gminą - mówi Arkadiusz Wiśniewski.
W ulotce można przeczytać także, że jeśli Czarnowąsy będą przyłączone do Opola mieszkańcy nie będą mogli decydować o rozwoju miejscowości. Wiśniewski przypomina, że Czarnowąsy staną się dzielnicą miasta i jak każda dzielnica otrzymają 100 tysięcy na inwestycje, a o ich przeznaczeniu będzie decydowała rada dzielnicy wybrana przez mieszkańców.
Dodajmy, że nie wiadomo kto jest autorem ulotki. Nie zawiera ona informacji, czy "wyprodukował" ją urząd gminy, wójt, czy może ktoś z mieszkańców.