Nowy lider sojuszu zastąpił Leszka Millera i swoim wystąpieniu po ogłoszeniu wyników wyborów zaproponował szeroko rozumianą współpracę ze wszystkimi przedstawicielami lewicy w Polsce.

- Partia musi służyć przede wszystkim ludziom, a nie jedynie swoim członkom - powiedział na naszej antenie jeszcze przed wyborami lider opolskich struktur SLD Piotr Woźniak. - Włodzimierz Czarzasty niewątpliwie ma pewne atuty, które może wykorzystać. Jest, mam wrażenie, bardziej dynamiczny, formułuje tezy zaczepne, w polityce to ważne, bo w polityce liczą się nie tylko praca, ale także emocje - powiedział na antenie RO przewodniczący wojewódzkich struktur SLD.

- Kadencja struktur wojewódzkich Sojuszu kończy się w kwietniu - przypomniał Piotr Woźniak.

Sam nie wie jeszcze, czy wystartuje na przewodniczącego ugrupowania w regionie. Dodał, że w razie pojawienia się propozycji ze strony .Nowoczesnej (bo takie pogłoski krążyły), to z pewnością ją rozważy, choć na dziś nie ma o tym mowy.

Nowy lider ugrupowania Włodzimierz Czarzasty zaproponował swojego konkurenta Jerzego Wenderlicha na wiceprzewodniczącego partii.

Tydzień temu odbyła się pierwsza tura wyborów, podczas której zagłosowało 14 tysięcy członków partii. Pierwsze miejsce zajął Włodzimierz Czarzasty, zdobywając 40 procent poparcia, a drugie Jerzy Wenderlich, na którego zagłosowało 25 procent działaczy SLD.

Do drugiego etapu nie dostał się Krzysztof Gawkowski, który zdobył o 3 punkty procentowe mniej niż Wenderlich.